Jeśli chodzi o drewno to polecam zacząć u ujścia Pisi do Bzury i wędrówkę w górę rzeki, aż do mostu w Boryszewie lub oczywiście dalej. Ten odcinek to prawdziwa kopalnia drewna czasem nie wymagającego specjalnej konserwacji. W życiu nie kupiłbym drewna - nie ze skąpstwa tylko dlatego, że po prostu w sklepach czy na allehro nie ma tego czego poszukuję. Samodzielne poszukiwania są niestety czasochłonne, ale dają wyniki.
Co do Twoich wizji, to nie wiem jakie miewasz, ale mnie przy takich wymiarach zbiornika widzi się tylko paludarium.
pozdrawiam
Christo
Co do Twoich wizji, to nie wiem jakie miewasz, ale mnie przy takich wymiarach zbiornika widzi się tylko paludarium.
pozdrawiam
Christo