19-11-2012, 07:21 AM
Z tym doganianiem świata chodziło mi o to że kiedyś i u nas powinnny zacząć pojawiać się takie gatunki ryb jak Scleropages formosus.
A jak kogoś stać na taką rybę to i warunki raczarej jest w satnie takiej rybie zapewnić, chyba że ocieka w pieniądze i jest w stanie patrzeć jak kupiony przez niego okaz ( za duże pieniądze ) pływa do góry brzuchem .
Myślę że trzeba zdrowo podchodzić do wszystkiego .
Będąc rodzicem nie wyobrażam sobie wozić dziecka na sawanne by zobaczyło słonia czy lwa .
A jak kogoś stać na taką rybę to i warunki raczarej jest w satnie takiej rybie zapewnić, chyba że ocieka w pieniądze i jest w stanie patrzeć jak kupiony przez niego okaz ( za duże pieniądze ) pływa do góry brzuchem .
Myślę że trzeba zdrowo podchodzić do wszystkiego .
Będąc rodzicem nie wyobrażam sobie wozić dziecka na sawanne by zobaczyło słonia czy lwa .
[/font]