(24-10-2012, 08:16 AM)Killifish napisał(a): A kto powiedział, że kubeł musi być pod zbiornikiem? Praktycznie każdy chodzi obok i nad, sam tak mam. Trzeba brać poprawkę na zapowietrzanie, ale jak się pamięta aby po podmianie odpowietrzyć (ja tak robię by pamiętać) to śmiga. Pozostaje estetyka
Zbiornik, hm, ten piasek mi wadzi, coś bym zabrudził dno, ale to już gusta. Kryptokoryny rosną w BW(a gdzie nie rosną ) coś bym dał z wysokich. Tak, jak każdy twój zbiornik, bardzo się podoba.
Co do obsady - nie myślałeś o bandzie cierniooczków? Na piasku dają po oczach - gdy je widać, a w herbacie wychodzą często. Jakbyś miał szczęście i trafisz na dzikie (a się zdarza) to zaobserwujesz zakopywanie w piasku.
Sam używam tych czarnych otoczaków z Obi. Świetnie je ułożyłeś (moja metoda - rzut w ciemno?)
Witaj. fajnie że zwróciłeś mi uwagę na problem podmian. Wiem że kubeł może być obok. Chińczyka mam właśnie obok ale jego dno jest jednak 20cm niżej niż dno zbiornika. spusczam tam po 70% wody, na ten czas wydłużam rurkę zasysającą tak by podczas całej operacji była podwodą i filterek chodzi bez przerwy. tutaj może uda się puścić weże dookoła - zobaczymy
wiem, ale nie przepadam za kryptokorynami - wendta chyba porasta masowo bw i ta szczególnie mi się nie podoba.
piasek dałem z premedytacją w opozycji do czarnych otoczaków i to rozwiązanie mi pasuje. zabaczymy jak woda zciemnieje bo na razie jest lekko bursztynowa.
właśnie cierniooczki - tylko czy jest sens dawać rybę tak podobnie ubarwioną do brzanki?
otoczakoami bombardowałem w ciemno ( po zalaniu akwa), ale tylko w miejcach, gdzie uznałem to za stosowne
(24-10-2012, 09:10 AM)qbsztyk napisał(a): No, no, mi też zbiorniczek się podoba. Fakt, że troszkę to dno takie poukładane, trochę jakichś patyczków by się tam przydało. Ale ogólnie efekt bardzo fajny.
drobne badyle na razie mi się skończyły