[Sepher]

Uff, odespaliśmy, nieco odsapneliśmy.


W sumie zaczęliśmy już w piątek gdy trzeba było jechać do firmy DIVERSA w Prudniku celem przywiezienia akwariów dla stowarzyszeń. Tutaj podziękowanie dla Rafała Rubina który społecznie po te szafki pojechał oraz Jarka Staniszewskiego który tylko za koszt paliwa oddał busa do naszej dyspozycji.

Rafał na początku załadunku:


Ładowanie odbywało się pod czujnym okiem głównego magazyniera firmy DIVERSA który udzielił nam 3 godzinnego kursu układania zbiorników (5cm przestrzeń była traktowana jako marnotrawstwo)












Bus został załadowany całkowicie, dosłownie po sam dach. Jazda też była ekscytująca Silnik wył jak potępiona dusza, blachy trzeszczały a wejście w zakręt przy szybkości 30km/h groziło wywrotką

i rozładunek:



Środa, godzina 8.00 Rozpoczęcie zabudowy hali, kawałek terenu jest.


Ekipa Pleco w czasie skręcania szafek dla stowarzyszeń. Chłopaki dali radę i po pierwszych niepowodzeniach gdy zaczęły im wychodzić łóżka, stołki czy też niezidentyfikowane obiekty poradziła sobie błyskawicznie.








Kupka "akwariumów" dla stowarzyszeń:


W międzyczasie przyjechały zbiorniki i pokrywy do 50 akwa na wystawę glusi i kirysów:




A tak wygląda komplet poskładanych szafek:


Przerwa na papu:


Podstawiono RO, rozpoczynamy tankowanie


Niestety nie mamy zdjęć z ustawiania zbiornika, powód jest prosty: cała ekipa pleco była zajęta przy tym zadaniu
Tutaj już kompletowanie osprzętu:


Przyjechało RO. Jak widać księżniczki wożą się paleciakiem które były ogólnie dostępne na hali. W razie potrzeby można było wykonać telefon do Waldemara i po chwili zjawiał się wózek widłowy z operatorem. W przeciwieństwie do pewnych targów na których byliśmy i biegaliśmy z akwariami w rączkach to na zoobotanice zadbano o ten aspekt.


Zalewamy!!!!






Poprawki przy lampach


Odpalamy filtrację






i wodospadzik ruszył:




ruszyło zraszanie mchów i roślinności na skarpie


Ładujemy nanoLedy (zwane pieszczotliwie nanonkami)




Ustawianie wystawy glusi i kirysów:










Pojawił się Mr.Garden i obdarował nas dopalaczem SHRIMP TURBO





RO zostało przewiezione na halę, jak najbliżej stowarzyszeń, jednakże ciekło jak krew z nosa, zaś pompa którą dysponowaliśmy nie mieściła się do wlotu. Tak więc po szybkiej burzy mózgów przedstawiamy Państwu pompę zewnętrzną Tetra EX 700 która całkiem rześko poradziła sobie z zadaniem.


Tutaj nasze tobołki do akwa, takich wózków było ze 3 szt





Zaczynamy budowę:




Pojawił się Great Master: Mariusz Schauer znany też jako Gurami1

minikorzonek to długo szukany przez niego element aranżacji












Kupka krzaków do aranżacji:




"A wiesz, takie tam nano robię "


Krytyczne spojrzenie, w sumie będzie dobrze.














Paczuszka "nełonków" testowych. Wszyscy betatesterzy przeżyli czyli akwa było zdatne do zamieszkania przez inne gatunki










Podczas gdy Gurami1 znęcał się nad aranżacją rozpoczęliśmy rozwożenia zbiorników dla stowarzyszeń:




Pluszak Gardena:


Środa wieczór, tak wygląda hala: w dolnej części widać nasze akwa.




W akwariach pod wystawę glusi pojawił się piaseczek:


Przybyła Tetra:


W międzyczasie zalane zostały akwa pod wystawę glusi:


Po zakończeniu aranżacji nano Gurami przeniósł się do mały akwa ustawiać kryjówki dla glusi tak aby szło dojrzeć przyssawki i miały się gdzie schować






I gotowe:




Ostatnie poprawki:










Piątek rano, pobudka bardzo wcześnie rano łapać obsadę do akwa i na wystawę glusi, runda na halę i aklimatyzacja:


lamontichthys filamentosus


i we mgle z foggera



A teraz dla odmiany jeżyk!


Manacapurki przestraszone jak pies na sylwestra:




L14


Nieśmiała 190tka



Aklimatyzacja wystawy glusi i kirysów:


I nasze akwa w pełnej krasie:




Przygotowanie nagród na konkurs nano:


L30


l204


Dekeyseria


107


190 wersja young


134


Któraś lorka, nie pamiętam która




l262


l273





L330


Franciszek (gibbi)


Hit stanowiska Pleco&Tetra made by Żabka:







Wieczorek integracyjny:






Żabka integrująca się z Tetrzykami



I zwijamy się...




















Rozbiórka wystawy glusi:



Rozbiórka stanowisk stowarzyszeń:








I zdjęcia luźne

















A tak mniej więcej wyglądał Waldemar Techniczny jak zobaczył co brać akwarystyczna wrzuca do kubłów na śmieci: