28-11-2016, 17:49 PM
(28-11-2016, 11:46 AM)Ornatum napisał(a): ...Tubylcom zabiera się ich skarb narodowy...Życzył bym sobie, żeby tak to było traktowane i tak postrzegane przez kraje odpowiedzialne za ten akwen. Niestety rzeczywistość może się okazać bardziej tragiczna - obecnie niska cena ropy delikatnie zniechęca obcy kapitał do inwestowania w poszukiwania tego surowca jednak rząd Malawi nieustannie dąży do tego celu, nie wykluczając poszukiwań pod dnem jeziora. Dodatkowo mamy spór o granicę z Tanzanią, który również może mieć zaskakujący finał. Do tego nieustająco rośnie liczba tubylców - konsumentów rybiego mięsa na długo małych rybek nie starczy i ktoś wpadnie na pomysł wprowadzenia obcych gatunków bardziej "spożywczych".