U mnie nano dawały sobie radę w akwa 150 cm długim nawet z dużo większymi od siebie nikaraguańskimi dzieląc akwa na 2 rewiry (1/3 nano i 2/3 niki). Nano dawały spokojnie radę z kannami (tarła obu par bez wojenek). Nano spokojnie dawały rade z panamensis mimo, że samiec panamensis był większy. Jedynie z myrnae było spoko do czasu aż samiec myrnae przerósł samca nano. Wczesniej tarły się obie pary. Potem samiec myrnae zdominował samca nano i pływał za nano po całym akwa niedopuszczając do tarła. Z meekami miałem nano za krótko, żeby się wypowiedzieć ale wyglądało to tez w miarę dobrze. (nano się tarły, meeki były jeszcze niedobrane).
PS. Jeszcze o meekach. Miałem je ze spilurusami i też wyglądało to dobrze.
PS. Jeszcze o meekach. Miałem je ze spilurusami i też wyglądało to dobrze.
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)