Witam
Namierzyłem dziś narośl/pryszcz/wrzód na ogonie samca haiti. Ma ktoś pojecie co to może być?
Para jest w akwa już sama także uszkodzenie mechaniczne można wykluczyć. Początkowo myślałem, że to cysta ale to jest wypukłe przypominace pryszcza. Parametry wody w normie, żadnych nowych mieszkańców nie ma, stała temperatura w akwa to 26 stopni. Filtracja kubeł + 2 mechaniki. Jedyna zmiana w ostatnim czasem to wyciągnąłem parę tetracanthus do innego baniaka - plus minus 2 tygodnie temu. Haiti są po udanym tarle i nie mają żadnych zauważalnych stanów chorobowych. Próbowałem zrobić zdjęcie ale jest to trudne ryba wlasciwie non stop w ruchu. Nagrałem film i wrzuciłem na yt jednak jakość nieco spadła. Poniżej matetiał z góry dzieki za pomoc.
Namierzyłem dziś narośl/pryszcz/wrzód na ogonie samca haiti. Ma ktoś pojecie co to może być?
Para jest w akwa już sama także uszkodzenie mechaniczne można wykluczyć. Początkowo myślałem, że to cysta ale to jest wypukłe przypominace pryszcza. Parametry wody w normie, żadnych nowych mieszkańców nie ma, stała temperatura w akwa to 26 stopni. Filtracja kubeł + 2 mechaniki. Jedyna zmiana w ostatnim czasem to wyciągnąłem parę tetracanthus do innego baniaka - plus minus 2 tygodnie temu. Haiti są po udanym tarle i nie mają żadnych zauważalnych stanów chorobowych. Próbowałem zrobić zdjęcie ale jest to trudne ryba wlasciwie non stop w ruchu. Nagrałem film i wrzuciłem na yt jednak jakość nieco spadła. Poniżej matetiał z góry dzieki za pomoc.