10-07-2020, 09:32 AM
IMHO chloramina. Przypominam sobie, że mieliśmy w Łodzi taki problem. Znajomemu hodowcy roślin co jakiś czas padały m.in. kryptokoryny. A że to był starszy emeryt, to sprzedawanie roślin na giełdzie było dla niego znaczące. O ile pamiętam, to w stężeniu w wodzie pitnej ma niewyczuwalny zapach, źle się absorbuje na węglu, ale dość słabo rozpuszcza i łatwo ulatnia, więc jak masz jakąś wolną grzałkę i brzęczek, to temperatura na 32 i przewietrzanie na maksa i po 24 h powinna się ulotnić.
pzd.
P.
PS. Jak masz jakieś kąsacze (bystrzyki, neonki itd) to po jakimś czasię mogą dostawać kręcioła.
pzd.
P.
PS. Jak masz jakieś kąsacze (bystrzyki, neonki itd) to po jakimś czasię mogą dostawać kręcioła.