• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Skalary - dziwne zgrubienie przy nasadzie płetwy brzusznej, powolny zanik płetwy

#5
(20-04-2020, 16:26 PM)ckrosnia napisał(a):
(20-04-2020, 16:18 PM)yoyi napisał(a):
(20-04-2020, 16:06 PM)ckrosnia napisał(a): Infekcja bakteryjna Moim najczęściej pomaga enrofloraksacyna. Ale z bakteriami można nie trafić w spektrum. Zasugerował bym gole szkło 1 gram na 100 l rano popołudnie podmiana wody z połowę wieczór 1g na 100 3 dni i 3 dni same podmiany. Potem stabilizacja baniaka i do wyzdrowienia w tym baniaku. Ryb bez objawów bym nie leczył

Edit i w pogotowiu trzymał bym nystatyne albo trioxal na grzyba który może wyskoczyć nagle

Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka


Tak dużego baniaka nie mam - tylko 60 litrów. Gdzie te leki najlepiej nabyć?
Enro u weta to lek dla zwierząt na zapalenie wymienia u krów. A nystatyna w aptece wet wypisze receptę trioxal też ale drogi jest. W 60 l możesz je te 2 tygodnie trzymać bo przecież nie wszystkie są chore? Z bakteriami leczysz objawy a nie prewencyjnie ryba musi mieć odporność i pewnie większość ją ma
I nie lej wody z akwarium do tego szpitala. Najlepiej zrobić wodę o odczynie kwasnym by uniknąć amoniaku. A no2 będziesz rozcieńczać przez podmiany


Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka


Dzięki z info.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Wiadomości w tym wątku
RE: Skalary - dziwne zgrubienie przy nasadzie płetwy brzusznej, powolny zanik płetwy - przez yoyi - 20-04-2020, 16:39 PM

Skocz do:


Browsing: 1 gości