[Ruki]

Za dużo tego, za bardzo pomieszane. Biotopowy tygiel zagłady.

> W takim baniaku albo apisto albo akarki, bo akarki zdemolują apisto. Akwarium krótkie, więc i tak dwie parki akarek się nie pomieszczą, podobnie ma się rzecz z dwoma samcami bitaeniata.

> Crenuchusy, podobnie jak mniejsze Poecilocharaxy, kompletnie nie nadają się do akwariów z pielęgniczkami. Są one zbyt temperamentnym towarzystwem dla nich.

> Stanowczo za mały zbiornik dla Eigenmannia czy kiryśników(które powinny być w małej grupie)

Ja bym poszedł w ukłąd 1+3 bitek, do tego pstrążenice i bystrzyki, poszukałbym kirysków na dno i jest wporzo baniak.

Dzięki Ruki za konkret, zostaje apisto, carnegiella i peruvians. 
Jakie kirysy żyją w tym rezerwacie? 
Harem bitek OK, ale właśnie ćwiczę 3 pary A. pertensis w małym szkle i jest dobrze, Uwe R. nawet namawiał na układ 4+6. Czy allpahuayo nie mają podobnych charakterów tzn. czy układ 4+6 ma rację bytu? Wolę stada.

---

Wiesz, im gęściej w mniejszym akwarium tym ryby mają mniejsze pole do popisu- mniejsza agresja, ale też ryby w ciągłym stresie. Pertensis rosną dodatkowo mniejsze niż allpahuayo, które są większe, masywniejsze i znacznie bardziej charakterne. 10 apisto w takim baniaku to przesada.