24-02-2020, 11:11 AM
Goran – OK dlatego skupie się wyłącznie na akwarystyce w odniesieniu nie tylko do skalarów ale w ogóle ryb akwariowych.
Cały problem tkwi w tym że wielu akwarystów postrzega określenie sztuczny jako alternatywa dla naturalny i że jeden jest lepszy od drugiego. A kiedy w akwarium zaczyna się sztuczność a kiedy zaczyna naturalność. Poza tym czy ten sztuczny lepiej przyczynia się do rozwoju rybek czy ten naturalny. Dlatego ta alternatywa w żaden sposób tu nie pasuje bo oba są równie dobre jak i złe. Podobny problem tkwi w postrzeganiu odmian barwnych i mieszańców jako coś złego a przecież ich powstanie to całkiem naturalna kolej rzeczy, której nikt nie zatrzyma
Cały problem tkwi w tym że wielu akwarystów postrzega określenie sztuczny jako alternatywa dla naturalny i że jeden jest lepszy od drugiego. A kiedy w akwarium zaczyna się sztuczność a kiedy zaczyna naturalność. Poza tym czy ten sztuczny lepiej przyczynia się do rozwoju rybek czy ten naturalny. Dlatego ta alternatywa w żaden sposób tu nie pasuje bo oba są równie dobre jak i złe. Podobny problem tkwi w postrzeganiu odmian barwnych i mieszańców jako coś złego a przecież ich powstanie to całkiem naturalna kolej rzeczy, której nikt nie zatrzyma