19-10-2019, 13:31 PM
Nie wiem czy mój pomysł bł głupi, czy coś źle zrobiłem, a może zły torf kupiłem
W każdym razie po kolei:
kupiłem dziś torf ogrodniczy, napisane na opakowaniu "bez dodatków" (konkretnie kupiłem taki https://www.obi.pl/ziemia-ogrodowa/athen.../p/5887823)
wsadziłem trochę tak hmmm powiedzmy 2 litry do podwójnej pończochy i włożyłem taki pakunek do małego wiaderka z RO, efekt jaki uzyskałem ciut mnie zdziwił... to co uzyskałem to super mętna woda, próbowałem filtrować przez fizelinę, nic to nie daje, nadal wygląda to jak brudna kałuża i to taka po której ktoś właśnie przebiegł i ruszył cały syf.
Podsumowując, tak ma być? poczekać aż woda się ustoi i wlewać do akwarium? czy coś jest nie tak i bezpieczniej będzie toto wylać, a torf przeznaczyć do kwiatów?
W każdym razie po kolei:
kupiłem dziś torf ogrodniczy, napisane na opakowaniu "bez dodatków" (konkretnie kupiłem taki https://www.obi.pl/ziemia-ogrodowa/athen.../p/5887823)
wsadziłem trochę tak hmmm powiedzmy 2 litry do podwójnej pończochy i włożyłem taki pakunek do małego wiaderka z RO, efekt jaki uzyskałem ciut mnie zdziwił... to co uzyskałem to super mętna woda, próbowałem filtrować przez fizelinę, nic to nie daje, nadal wygląda to jak brudna kałuża i to taka po której ktoś właśnie przebiegł i ruszył cały syf.
Podsumowując, tak ma być? poczekać aż woda się ustoi i wlewać do akwarium? czy coś jest nie tak i bezpieczniej będzie toto wylać, a torf przeznaczyć do kwiatów?