07-11-2019, 19:28 PM
Zaczynam się martwić o Zuze. Strasznie zmizerniała, ma lekko postrzępiony ogon. Dziś znów ciągle siedzi w kokosie ale tym razem chyba po to by ukryć się przed Kaską która niemiłosiernie ją gania. Chyba przez ten czas co Zuza zajęła się "tarłem" i nie było jej widać Kaśka poczùła że to ona może być panią tego zbiornika. Zrobiła się bardziej agresywne niż kiedykolwiek był Karlus. Obrywa się od niej i Zuzi i Januszowi. Karlus zachowuje się jak by dostał młotkiem w łeb i nie wiedział co ma robić. Ma taki sam mętlik w głowie jak ja . Raz wpływa do kokosa Zuzy drugi raz pływa za Kaską... Nieźle mu te kobitki namieszały w głowie.
Znalazłem już potencjalne miejsce na wczasy dla jednej pary tylko skąd ja mam wiedzieć której mam spakować walizki. I czy już czy jeszcze nie......
Znalazłem już potencjalne miejsce na wczasy dla jednej pary tylko skąd ja mam wiedzieć której mam spakować walizki. I czy już czy jeszcze nie......
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego