• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [112l] Barwniaków " Kronika wypadków miłosnych "

#15
(02-11-2019, 18:02 PM)Ruki napisał(a): Szkoda, że im piasku nie dałeś, to byś dopiero zobaczył barykady. Smile

Najlepiej jakbyś zrobił restart, wywalił tło, uwolnił glonojada i dał rybom piasek. Same win-win sytuacje. Smile

Miło ze sledzisz ten wątek  Piasek jest ale akurat nie koło kokosa. Może odessam jeszcze trochę więcej żwiru i zastąpie go piaskiem.  Restartu na razie nie planuje. Chodzi mi po głowie nowy baniak ale muszę moją drugą połowę urobić. W nim by nie było tła bo ma być  długie ale płytkie... Nie ma  miejsca na więcej niż 25 -30 cm więc było by jakieś 200x25x50 ale to na razie tylko plany. Wtedy bogatszy o terazniejsze doświadczenia urządze je jak trzeba. 
A wracając do obecnej kałuży to czy u ryb też jest coś takiego jak " małżeństwo z rozsądku " ? Bo ciągle mam wrażenie że tak właśnie jest w przypadku Karlusa i Zuzy. Nie ma między nimi chemi....tylko czysta prokreacja. Za to między Zuzą i Januszem zawsze iskrzylo że hej.

520 l  - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Wiadomości w tym wątku
RE: [112l] Barwniaków " Kronika wypadków miłosnych " - przez Goran - 02-11-2019, 19:18 PM

Skocz do:


Browsing: 1 gości