19-10-2019, 22:13 PM
Po ikrze kirysków ani śladu. Jak było do przewidzenia nic się nie uchowalo. Ogólnie w baniaku wszystko Jak by wróciło do punktu wyjścia. Janusz ciągle patroluje teren i zamiast amory w głowie mu tylko gdzie przegonić Janusza. Za to Zuza najwyraźniej znów ma ochotę na chwileczkę zapomnienia w towarzystwie Janusza. Też czasem przegonił Kaśke ale robi to raczej z zazdrości o Janusza. Znów chodzi mi po głowie sprawdzenie co by było gdyby w baniaku został sam Janusz i Zuza. Takich baletów jakie w ukryciu przed Karlusem odczynia ta para to jeszcze nie widziałem. No ale puki nie postawię drugiego baniaka muszą umawiać się na randki z dala od Karlusa. Aby im to ułatwić i wprowadzić miłosny nastrój zainwestowałem w oswietlenie dla roślin, tak że teraz większość dnia panuje czerwono niebieski półmrok. Niemal jak w Soho
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego