01-03-2012, 20:17 PM
(01-03-2012, 20:12 PM)Pley napisał(a): Qb, to ja jestem facetem do pomocy Mei, więc przykro mi, ale ta posada jest zajęta :>
Jeżeli chodzi o płochliwość Ramirezów- ja wszystkie swoje ramirezy pamiętam jako śmiałe, kolorowe i odważne ryby. Ja już to mówiłem, ale Twoje ramirezy są płochliwe chyba przez za mocne oświetlenie?
Ja na pielęgniczkach się nie znam, ale do takiego akwarium proponowałbym N. anomala- przy Twoich neonach nie doszłoby do wyklucia się narybku, więc ostatecznie samica nie byłaby większym zagrożeniem dla samca.
IMHO, 60 cm dlugosci to za malo dla jakiejkolwiek akary. Dodatkowo anomale lubia kwasna wode.
(01-03-2012, 20:12 PM)Pley napisał(a): Qb, to ja jestem facetem do pomocy Mei, więc przykro mi, ale ta posada jest zajęta :>
Jeżeli chodzi o płochliwość Ramirezów- ja wszystkie swoje ramirezy pamiętam jako śmiałe, kolorowe i odważne ryby. Ja już to mówiłem, ale Twoje ramirezy są płochliwe chyba przez za mocne oświetlenie?
Ja na pielęgniczkach się nie znam, ale do takiego akwarium proponowałbym N. anomala- przy Twoich neonach nie doszłoby do wyklucia się narybku, więc ostatecznie samica nie byłaby większym zagrożeniem dla samca.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz