Tak się też wydaje, bo jak widać wyglądem i zachowaniem są mocno do siebie podobne, intuicja podpowiada, że jak nic będą się krzyżować... Ciekawe czemu w naturze potrafią koegzystować obok siebie, a w akwarium nie - zbyt mała przestrzeń życiowa? Bo w końcu w naturze też się ze sobą stykają, a w jakiś sposób odróżniają się (BTW. póki nie zobaczyłem tego filmiku, to nie uświadamiałem sobie, że cutteri z zebrami tak blisko w naturze egzystuje).
Z pewnością stara dobra zasada się tu sprawdzi: nie umieszczać w jednym akwarium gatunków zbyt podobnych do siebie. Bo jeśli są zbyt podobne to kierują w swoją strone i agresje, i popęd płciowy.
Z pewnością stara dobra zasada się tu sprawdzi: nie umieszczać w jednym akwarium gatunków zbyt podobnych do siebie. Bo jeśli są zbyt podobne to kierują w swoją strone i agresje, i popęd płciowy.