18-01-2015, 16:48 PM
Potwierdzę informacje co do jej agresji i wielkości. To, że jest piękna i pełna swoistego majestatu widać gołym okiem. Nie jestem pewien czy dobrze pamiętam ale to chyba gatunek afrykański? Nie bardzo bym wiedział z czym ją hodować, ale zważając na agresję pewnie lepiej zdecydować się na jednogatunkowe. Czytałem kiedyś na zagranicznym forum, że zdarzają się osobniki tak wojownicze, że widząc kogokolwiek przy szybie usilnie próbują ataku i nie jest to prośba o jedzenie, jak w przypadku Oskarów
W jednym z zoologów w moim mieście pływała w ok. 1000L z innymi pielęgnicami (prawdziwa pielęgnico-zbrojnikowa zupa), ale po osiągnięciu pewnej wielkości zaczęła 'generować straty w obsadzie' Przełowili ją do innego zbiornika, żyje razem z parą Jaguarów i sumem czerwonoogonowym (czy jak go tam zwą potwora ).
W jednym z zoologów w moim mieście pływała w ok. 1000L z innymi pielęgnicami (prawdziwa pielęgnico-zbrojnikowa zupa), ale po osiągnięciu pewnej wielkości zaczęła 'generować straty w obsadzie' Przełowili ją do innego zbiornika, żyje razem z parą Jaguarów i sumem czerwonoogonowym (czy jak go tam zwą potwora ).
Whiskey and women got my money, blues and devil got my soul...