No właśnie, to są doświadczenia, których jeszcze nie posiadłem z racji wieku moich ryb.
Marto, moja para, która - jak widzę - cały czas buduje gniazdo, jest sporo mniejsza niż Twoja, więc może jeszcze tym razem nie będzie tak źle.
Edit: Dzisiaj sporo się zmienia w sytuacji panującej wśród tych ryb. Poza parą, której zdjęcie przedstawiłem wyżej przed chwilą widziałem 4 pozostałe ryby podzielone na 2 pary, siedzące spokojnie, razem w różnych miejscach. Dotychczas ryby żyły raczej samotnie, a te, które typowałem jako samice prawie nigdy nie opuszczały swoich miejsc. Teraz dołączyły do nich samce. Wygląda więc na to, że mam układ 3-3, jednak ten sielankowy widok nie wróży spokoju w najbliższej przyszłości, więc pewnie będzie potrzeba redukcji
Marto, moja para, która - jak widzę - cały czas buduje gniazdo, jest sporo mniejsza niż Twoja, więc może jeszcze tym razem nie będzie tak źle.
Edit: Dzisiaj sporo się zmienia w sytuacji panującej wśród tych ryb. Poza parą, której zdjęcie przedstawiłem wyżej przed chwilą widziałem 4 pozostałe ryby podzielone na 2 pary, siedzące spokojnie, razem w różnych miejscach. Dotychczas ryby żyły raczej samotnie, a te, które typowałem jako samice prawie nigdy nie opuszczały swoich miejsc. Teraz dołączyły do nich samce. Wygląda więc na to, że mam układ 3-3, jednak ten sielankowy widok nie wróży spokoju w najbliższej przyszłości, więc pewnie będzie potrzeba redukcji