17-10-2013, 00:33 AM
Miałem kiedyś przez około pół roku bodajże S. acuticeps i potem one trafiły do Marcina - galimedes (o ile dobrze pamiętam). Nie zauważyłem żadnej agresji wewnątrzgatunkowej u tych ryb. Ryby były w akwarium jednogatunkowym.
I jeszcze słowo w temacie OT.
U mnie hydroponika była tak "ustawiona", aby azot i fosfor były w minimum i potem każde pojawienie się tych pierwiastków w wodzie konsumowały rośliny.
Obecnie u Retroculus mam filtr zraszany. Zwykła doniczka balkonowa z otworami i śrubunkami nibco. Jako złoże kawałki i kawałeczki gąbek (to co zostało mi z ich przycinania do "hamburgów"). Pojawiający się tam azot wbudowywany jest np. w komórki bakterii w obecności dużej ilości tlenu. To tak w wielkim skrócie.
I jeszcze słowo w temacie OT.
U mnie hydroponika była tak "ustawiona", aby azot i fosfor były w minimum i potem każde pojawienie się tych pierwiastków w wodzie konsumowały rośliny.
Obecnie u Retroculus mam filtr zraszany. Zwykła doniczka balkonowa z otworami i śrubunkami nibco. Jako złoże kawałki i kawałeczki gąbek (to co zostało mi z ich przycinania do "hamburgów"). Pojawiający się tam azot wbudowywany jest np. w komórki bakterii w obecności dużej ilości tlenu. To tak w wielkim skrócie.