• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Odłowy w SA

#22
Powoli zaczyna wyglądać to tak, że odłowy to bohaterstwoWink
Po pierwsze nie musielibyśmy mieć takiej sytuacji, gdybyśmy mieli trochę oleju w głowie (mówię o ludzkości oczywiście). Nie kojarzę innego gatunku, który tak bezmyślnie mordowałby inny i zabierał jego miejsce, i niszczył środowisko. Każdy zwierz (jak widać oprócz ludzi) wie, że jak wyeliminuje inny gatunek, to nie będzie miał co jeść. Ludzie są w tej kwestii dość beztroscy i chyba wierzą, że zawsze jakoś to będzie. Ostatecznie, jeśli nie zniszczy nas jakiś kataklizm, to zostaniemy kanibalamiBig Grin
A propos odłowów, to czy nikt nie zastanawiał się nad tym, że każdy taki odłów niesie z sobą bezpowrotne zniszczenie stada (nie wierzę, że ludziom udaje się złowić wszystkie ryby ze stada uciekające w popłochu). I potem w naturze zostają szczęściarze, najsprytniejsi i najsilniejsi, których wykończy zanieczyszczenie środowiska, a co trafia w nasze ręce? Ile ryb umiera w transporcie, a ile trafia na nieodpowiednie osoby? Wg mnie taka ryba z odłowu, z każdym dniem siedzenia w akwarium traci ten niepowtarzalny blask w oku, bo została okiełznana jej dzikość, przy dobrych wiatrach uda jej się przeżyć parę lat w akwarium, dopóki nie wysiądzie grzałka, albo filtr, a akurat opiekun będzie na urlopie.
To prawda, uważam, że dobrze jest wypośrodkować niektóre rzeczy i choć żal mi, że na niektóre osobniki tak pada, ktoś niestety musi się poświęcić dla dobra ogółu. Dlatego w celach rozrodczych, poznawczych (zoo) i naukowych warto odłowić kilka osobników, ale nie żeby było to na potęgę, dla każdego "miłośnika dzikości", bo potem się okaże, że zniszczenie środowiska wykończy 50%, zapory 30%, a w między czasie się odłowi te ostatnie 20%. Fajnie gdyby głowy państw zadbały o to, aby naturalne środowiska, w których żyją odławiane ryby, podzielić chociaż między ludzi i inne gatunki, tak żeby każdy mógł wieść "normalne" życie. A te osobniki odłowione i rozmnożone, wpuszczać także z powrotem do takiej odratowanej rzeki.
Nie fajniej jest wybrać się na wyprawę i powiedzieć dzieciom, że my mamy bardzo podobną rybkę w akwarium, a to jej dziki krewny, niż patrzeć na rybkę, która była wolna, a została zniewolona i straciła część swojego stada. Inaczej, czy lepiej człowiek się czuje patrząc na lecący klucz ptaków, czy ptaki w klatce? To nawet nam ludziom powinno uświadamiać, że jak tak pozamykamy wszystko i wszystkich, sami poczujemy się nieswojo.
Ruki, nie zgadzam się z Tobą, że "coś za coś". Może rybka krócej sobie pożyje w naturze, ale jakość jej życia jest nieporównywalnie lepsza. Ja nie chciałabym, aby ktoś zamknął mnie w złotej klatce, dawał wszystko czego bym potrzebowała, ale dał tylko namiastkę możliwości decydowania o swoim życiu. To jest niezmienne prawo natury, nikt nie chce być przez nikogo zdominowany, dla każdego życie i wolność jest tak samo ważne, niezależnie, czy jest się człowiekiem, koniem, rybą, pająkiem, itd. Problem w tym, że niektóre gatunki łatwiej zdominować, ale to ich wcale nie uszczęśliwia.
Fajnym rozwiązaniem jest symbioza i zaprzyjaźnienie się ze zwierzętami, choć ludziom nie z każdym gatunkiem może się to udać, ale prosty przykład, sarna, przychodzi w zimie, dokarmia się ją, ale nie zamyka, kiedy chce zostaje, a kiedy chce odchodzi, nie wpływa się aż tak znacząco na jej decyzje dotyczące jej życia. Jestem zagorzałą fanką takich metod typu, idzie człek do lasu i liczy na łaskę np. stada wilków, aby go zaakceptowały. I wtedy dopiero poznaje ich naturalne zachowania, integruje się w jakimś sensie z nimi i to jest piękne, a nie łapie parę sztuk, zamyka i obserwuje, bo to już nie to samo.
Bardziej wydaje mi się, że człowiek na tej ziemi powinien być po to, aby opiekować się i pomagać, niż "czynić sobie ziemię poddaną". Oj Ten, kto to powiedział, chyba nie zdawał sobie sprawy, jakie może to ze sobą nieść konsekwencjeWink
Niemniej tak jak pisałam, warto poświęcić kilka sztuk, aby uratować gatunek, ale nie z pobudek czysto egoistycznych, ale aby nasze potomstwo też rozumiało, co to jest "czuć wiatr we włosach" nie tylko na przykładzie człowiekaSmile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Wiadomości w tym wątku
Odłowy w SA - przez Grandi - 19-06-2013, 21:22 PM
RE: Odłowy w SA - przez Wnorus - 19-06-2013, 21:30 PM
RE: Odłowy w SA - przez Grandi - 19-06-2013, 21:34 PM
RE: Odłowy w SA - przez Zelus525 - 19-06-2013, 22:10 PM
RE: Odłowy w SA - przez piotrK - 19-06-2013, 22:17 PM
RE: Odłowy w SA - przez mei - 19-06-2013, 22:25 PM
RE: Odłowy w SA - przez ziemian - 20-06-2013, 00:45 AM
RE: Odłowy w SA - przez wachkala - 20-06-2013, 01:53 AM
RE: Odłowy w SA - przez Christo - 20-06-2013, 09:36 AM
RE: Odłowy w SA - przez Bernard - 20-06-2013, 10:42 AM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 20-06-2013, 18:52 PM
RE: Odłowy w SA - przez Grandi - 20-06-2013, 22:24 PM
RE: Odłowy w SA - przez piotrK - 21-06-2013, 00:45 AM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 20-06-2013, 22:45 PM
RE: Odłowy w SA - przez Martinezio - 20-06-2013, 23:01 PM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 21-06-2013, 10:32 AM
RE: Odłowy w SA - przez Martinezio - 21-06-2013, 14:18 PM
RE: Odłowy w SA - przez galimedes - 21-06-2013, 14:59 PM
RE: Odłowy w SA - przez Robert M. - 21-06-2013, 11:06 AM
RE: Odłowy w SA - przez wachkala - 21-06-2013, 14:16 PM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 21-06-2013, 14:37 PM
RE: Odłowy w SA - przez Katia - 23-07-2013, 16:09 PM
RE: Odłowy w SA - przez novi - 23-07-2013, 21:55 PM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 23-07-2013, 22:02 PM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 23-07-2013, 16:54 PM
RE: Odłowy w SA - przez Katia - 24-07-2013, 01:28 AM
RE: Odłowy w SA - przez reeadon - 23-07-2013, 22:39 PM
RE: Odłowy w SA - przez Killifish - 24-07-2013, 09:59 AM
RE: Odłowy w SA - przez junak-rider - 24-07-2013, 10:35 AM
RE: Odłowy w SA - przez Katia - 24-07-2013, 15:34 PM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 24-07-2013, 17:06 PM
RE: Odłowy w SA - przez Katia - 25-07-2013, 17:23 PM
RE: Odłowy w SA - przez Hunter - 25-07-2013, 20:49 PM
RE: Odłowy w SA - przez Katia - 25-07-2013, 23:32 PM
RE: Odłowy w SA - przez junak-rider - 25-07-2013, 10:28 AM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 25-07-2013, 14:22 PM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 25-07-2013, 23:42 PM
RE: Odłowy w SA - przez Katia - 26-07-2013, 00:03 AM
RE: Odłowy w SA - przez Hunter - 26-07-2013, 08:16 AM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 26-07-2013, 08:43 AM
RE: Odłowy w SA - przez Katia - 26-07-2013, 12:50 PM
RE: Odłowy w SA - przez Killifish - 26-07-2013, 14:57 PM
RE: Odłowy w SA - przez novi - 26-07-2013, 17:24 PM
RE: Odłowy w SA - przez Katia - 26-07-2013, 18:00 PM
RE: Odłowy w SA - przez Kierowca Bombowca - 26-07-2013, 18:13 PM
RE: Odłowy w SA - przez Ruki - 26-07-2013, 18:21 PM
RE: Odłowy w SA - przez Killifish - 26-07-2013, 18:21 PM
RE: Odłowy w SA - przez soltarus - 27-07-2013, 15:59 PM
RE: Odłowy w SA - przez Killifish - 27-07-2013, 16:39 PM

Skocz do:


Browsing: 1 gości