20-06-2013, 23:01 PM
Ruki, obawiam się, że te "afery", na które się powołujesz, za bardzo zalatują brakiem smarowania (czyt. łapówki) dla lokalnej władzy... W krajach ubogich, lub takich, gdzie jest spory rozrzut pomiędzy dwoma skrajnymi klasami społoecznymi i nie do końca uregulowany prawem, często właśnie tak kończą się spotkania z władzą, gdy się nie posmaruje odpowiednio.
Do reszty się nie będę odnosił, bo w zasadzie wszystko już zostało powiedziane
Do reszty się nie będę odnosił, bo w zasadzie wszystko już zostało powiedziane
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.