23-08-2011, 10:33 AM
Eeee, powoli przekonuje się do tych mini rybek jakimi są apisto. Zawsze lubiałem duże ryby, może dlatego, że mam stosunkowo kiepski wzrok i z daleka zobacze takiego temporalisa, a żeby popatrzeć na apisto to muszę nosem dotykać szyby akwarium
50x35x30 zalewać będę na dniach 100% RO, polecą do niego albo apisto albo nanochromisy/ pelvicachromisy, a z czasem zbiornik wymienie na 50x58-60x30. Na razie brak funduszy.
50x35x30 zalewać będę na dniach 100% RO, polecą do niego albo apisto albo nanochromisy/ pelvicachromisy, a z czasem zbiornik wymienie na 50x58-60x30. Na razie brak funduszy.
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...