21-07-2021, 17:01 PM
Ja swoje pierwsze baenschi trzymałem w 160μS i w takiej przewodności udało się je bez problemu rozmnożyć ale ph bywało w okolicach 6. Niestety takie wartości ph sprawiały że rośliny się rozpuszczały w oczach. Dlatego jedną parę Apisto przeniosłem do małego zbiornika na rozmnożenie i tam mam czyste RO i ok 40μS natomiast w ogólnym utrzymuje parametry 240μS ph ok 6,5-6,7 kh 1 i gh 3.5-4 i rośliny jakoś dają radę, też szału nie ma ale ryby póki co nie chorują.
Przewodność to też nie wszystko, dla przykładu po zaaplikowaniu MLP przewodność po drugiej dawce wzrosła mi do ponad 800μS i jakoś ryby żyją.
Przewodność to też nie wszystko, dla przykładu po zaaplikowaniu MLP przewodność po drugiej dawce wzrosła mi do ponad 800μS i jakoś ryby żyją.