25-03-2012, 21:51 PM
No dla gatunków z Ameryki Środkowej taka woda jest idealna Nie byłoby potrzeby zbijania. Część gatunków z SA też będzie zadowolona. Z CA ładną obsadę stanowiłyby (z takich całkiem łatwych do zdobycia): Paratheraps melanurus Blue Spot, Rocio octofasciata i Meeki. Ale gatunków jest stamtąd całkiem niezła ilość, w tym np. Thorichthys pasionis, helleri, aureus i inne, mniejsze Vieja: heterospila, regani, Tomocichla sieboldii, Paratheraps: breidohri... a to tylko cząstka... Najlepiej jakbyś przejrzał jakąś stronę pełną fajnych zdjęć, np. http://www.ciklid.org/artregister/artreg...ordamerika albo Cichlidae.com i wybrał to co Ci bardziej odpowiada.
Będę sugerował Amerykę Środkową ze względu na wodę (przy SA zawsze któryś gatunek z wymarzonej obsady będzie niezadowolony), większość gatunków to bardzo efektowne ryby, a mimo iż są czasem dość trudne do zdobycia to jeśli będzie więcej chętnych na pewno wybierzemy się w końcu do zachodnich sąsiadów
Będę sugerował Amerykę Środkową ze względu na wodę (przy SA zawsze któryś gatunek z wymarzonej obsady będzie niezadowolony), większość gatunków to bardzo efektowne ryby, a mimo iż są czasem dość trudne do zdobycia to jeśli będzie więcej chętnych na pewno wybierzemy się w końcu do zachodnich sąsiadów
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.