• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Projekt filtracji do nowego baniaczka :)

#27
(19-02-2018, 09:13 AM)galimedes napisał(a): Witam, pełne uznanie dla tego projektu. Wszystko zaplanowane i przemyślane.. 
Moje największe akwa to 680 L ale bazując na nim zmieniam moje myślenie o filtracji w akwarium. 
Zadam jedno pytanko ..Smile 
Jaki skutek ma osiągnąć cały ten system filtracyjny ?

Nie chciałbym obniżać poziomu entuzjazmu dla tego projektu, ani nic podobnego, cieszy mnie fakt ,że są ludzie którzy marzą a pózniej realizują duże projekty akwarystyczne. Wymaga to wielu godzin przemyśleń, planowania i mnóstwo roboczogodzin..Pełen szacunek

Ja chciałbym aby filtracja w moim akwarium sprawiła ,że przy każdym pomiarze ilości azotynów i azotanów czyli związków końcowych reakcji flory bakteryjnej przerabiającej materię organiczną dostającą się do akwarium ( pokarm, odchody) wynik był 0.

Niestety, jak wiemy filtracja w warunkach tlenowych, chodzby największa , nie usunie nam z akwarium azotanów. Zrobi to tylko podmiana lub proces denitryfikacji. 

Podmianę będziesz miał i to stałą lub automatyczną więc będzie git.

Moim zdaniem, w przypadku gdy akwarium, nie będzie wypełnione po brzegi rybami, będzie w nim podłoże i jakieś dekoracje,  zerowy poziom trujących azotynów będzie możliwy do osiągnięcia przez zwykłą filtrację filtrem gąbkowym o odpowiednich rozmiarach oczywiście.

Rzecz jasna, cały proces planowania i realizacji złożonych systemów filtracyjnych, jest ciekawy i dla kogoś kto się tym interesuje będzie świetnym wyzwaniem. Jednak moim zdaniem, końcowy efekt będzie możliwy do osiągnięcia bez tak wyrafinowanych i zapewne kosztownych  metod. 

Aby nie być gołosłowym podam przykład :

Dwa akwaria 
1) 200x65x40  ilość ryb powyżej 10 cm - 13 szt.
2) 175x65x60  ilość ryb powyżej 10 cm - 15 szt.

W pierwszym Hamurg z gąbką o wymiarach 65x35x10 cm (22 750 cm3 gąbki)

W drugim głowica powerhead z gąbką o wymiarach 10x10x40 ( 4000 cm3 gąbki)

Wymiar porów gąbki ten sam w obu akwariach.

Skutek - ten sam poziom azotanów przy każdym pomiarze ( średnio ok. 5). Poziom azotynów  - poniżej 0.01

Wnioski: filtry dają radę , podmianę i tak robię standardowo co 2 - 3 tygodnie jakieś 30-40 %.
Czyli mógłbym zrezygnować z hamburga i z tej samej gąbki zrobić jeszcze filtry do kilku następnych akwariów.
 
Cel mojego wywodu ..Smile:

Pokazać ,że jest kilka dróg to tego samego celu i ktoś kto zamarzy sobie o tak dużym projekcie jak Twój, a nie ma zmysłu do zaplanowania i talentu do wykonania skomplikowanych systemów wodnych, nie musi się tego obawiać, może to zrobić innymi, łatwiejszymi metodami.

Jeszcze raz gratuluję projektu i będą obserwował jak się on rozwija i co najważniejsze jakie ryby będą w tym oczku wodnym...Smile

Pozdrawiam!
Jakieś 10 lat temu (z powodu mojego wyjazdu, Żona musiała się opiekować rybami), w akwarium 50x50x85 całą filtrację robił powerhead na gąbce 10x10x25 przez 3 lata. Cała wielka rodzina Księżniczek z Burundii miała się świetnie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Wiadomości w tym wątku
Projekt filtracji do nowego baniaczka :) - przez Topielec - 08-02-2018, 21:54 PM
RE: Projekt filtracji do nowego baniaczka :) - przez Speed - 20-02-2018, 19:51 PM
RE: Projekt filtracji do nowego baniaczka :) - przez Ruki - 20-02-2018, 19:16 PM
Projekt filtracji do nowego baniaczka :) - przez tuptuś - 28-02-2018, 22:22 PM

Skocz do:


Browsing: 1 gości