25-12-2017, 17:35 PM
Kciuki bliskie wyłamania ... Odkąd zostałem z 2+1 jeszcze bardziej stresuję się o tę linię dzikusów .
Oczywiście para musiała mnie ubiec o kilka-kilkanaście godzin zanim przełowiłem je do tarliskowego i wytarła się w akwarium z parką A. borelli, kiryskami i nadliczbowym samcem trifasciata- samiczka mimo to dzielnie zniosła odławianie towarzystwa i wróciła do opieki nad ikrą. Mam nadzieje, ze się nie zestresowała za mocno i jeżeli młode się wylęgną to podejmie się opieką nad nimi.
Oczywiście para musiała mnie ubiec o kilka-kilkanaście godzin zanim przełowiłem je do tarliskowego i wytarła się w akwarium z parką A. borelli, kiryskami i nadliczbowym samcem trifasciata- samiczka mimo to dzielnie zniosła odławianie towarzystwa i wróciła do opieki nad ikrą. Mam nadzieje, ze się nie zestresowała za mocno i jeżeli młode się wylęgną to podejmie się opieką nad nimi.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"