22-12-2017, 19:04 PM
(14-12-2017, 15:13 PM)Xiao Lohan napisał(a): upewnij się, że korzeń wysechł przed pobraniem z powalonego drzewa. wyczyść z ziemi/piachu i ewentualnie przelej wrzątkiem bez gotowania go, obciążyć i do akwa. biały puszek i tak pewnie wyskoczy, ale minie.
No tylko, że jak ktoś szuka korzeni po raz pierwszy (i to w taką pogodę jak teraz), to nie tak łatwo to ocenić. Byłem dziś trochę w lesie i powalonych dębów nie znalazłem, ale sporo rosnących. I tak się zastanowiłem, czy można użyć ściętej gałęzi? Jeśli tak to najpierw ją: okorować, wygotować/sparzyć, wysuszyć w piekarniku i co jeszcze?