04-01-2012, 04:37 AM
Pasje... od dziecka akwarystyka, akwaria byly w domu zawsze. Gra na basie od dziecka. W polowie lat 90-tych, wpadlem w historie i tak zostalo. Rekonstrukcje historyczne z okresu poczatkow naszej panstwowosci, to jest to co kocham. Jak zawsze mowie: przebieram sie w koszule, na co dzien chodze w kolczudze Dla wielu taka impreza historyczna jak np. Wolin to sen, gdzie przez kilka dni zyjesz jak w X w. Bitwy to juz inna para kaloszy. Kiedys czlek mlody glupi byl berserkerem w kazdej bitwie, o czym swiadcza blizny, teraz woli uczyc mlodych, chociaz czasami go porywa i wtedy wpada w szal Cudowna adrenalina, piszac to mam ciarki Akwarystyka daje mi wyciszenie, tak jak wedkarstwo muchowe-Ruki zapraszam na Drwece albo w Bory.Odpoczywam w mej codziennej zabawie w grzebologa. Z wielu pasji zrezygnowalem bo zdrowie juz nie to, ale walcze i kiedys wroce, chociazby do podrozy na Wschod. Tu takie 2w1 tego co kocham: http://m.youtube.com/watch?gl=US&hl=pl&c...Lreqv5DeGA