18-04-2016, 18:28 PM
W akwarium 450-ąt litrów zostawiłem tylko trzy sztuki , tj. para broniąca narybku , oraz mocno postawiony samiec. Samotny samiec co prawda zagoniony w prawy róg akwarium ale nie dajacy sobie pluć w kaszę. Prze chwilą odłowiłem ofiarę największej agresji ze strony całej trójki. Ryba porządnie poskubana i chyba to były jej ostatnie chwile kiedy miała jeszcze czas uciekać. Do tego odłowiłem trzy dni temu 9szt narybku i wpuściłem do 75-cio litrowego kotnika. Zobaczymy co z nich wyrośnie