01-01-2016, 17:05 PM
Drzewo wyrzucone przez fale na plaże, jak byłem na wczasach we Władysławowie to wpadło mi w oko, z plaży do auta targałem ponad 1km z 2,5 metrowym konarem na plecach , później jeździłem po gospodarstwach coby mi jakiś chłop użyczył piły żeby odciąć dolne 70cm. Kosztowało mnie to 4paka, 35minut cięcia piłką ręczną i słuchanie całą drogę powrotną że przez głupi korzeń muszą się gnieść z torbami na tylnym siedzeniu... Ale nie powiem bo warto było