11-07-2018, 22:01 PM
Projekt do którego przystępuję (wreszcie) to coś co dojrzewało we mnie dość długo. Choć moja miłość do ryb Afryki środkowej trwa już niespełna 7 lat, a od około 5 lat jestem niezmiennie zakochany w Kongo. To sprecyzowanie tego do czego dążę i oreślenie się co środowiska jakie chciałbym odwzorować w moim zbiorniku przyszło całkiem niedawno. Myśl ta dojrzewała we mnie długo. I cała moja niespełna 7 letnia Afrykańska przygoda powoli pchała mnie w stronę regionu Malebo Pool.
Niecałe 7 lat temu kupiłem pierwsze polypterusy około 5-6 lat temu pierwsze czerwieniaki. Później przyszedł czas na kolejne ryby Afryki środkowej i zachodniej. Przez moje zbiorniki przewinęło się wiele gatunków Polypteridae, różne czerwieniaki, barwniaki, garbacze, lamprologusy, brzeszczotki, motylowce, mruki, synodontisy, proporczykowce, parachanny.
W tym czasie miałem też małą przerwę na próbe z Tanganiką, jednak projekt ten nie przetrwał próby czasu, musiałem wrócić do ryb Afryki centralnej i zachodniej.
Początkowo nie potrafiłem sprecyzować ryby z jakiego regionu Afryki środkowej lub zachodniej chce mnieć w swoim zbiorniku. Z czasem pojawiało się coraz więcej gatunków głównie z dorzecza Kongo i Nigru. W tym czasie mimo wielkiego zachwytu nad ichtiofauną Nigru coraz bardziej przekonywałem że to Kongo pod względem ichtiofauny jest jednak najpiękniejsza rzeką pod. W końcu sprzedałem wszystkie ryby nie występujące w Kongo a dokładniej w najpiękniejszej-moim zdaniem- jego części czyli Malebo Pool.
Moja obecna obsada zbiornika 200x58x45 to:
5x H. stellifer
1x P. ornatipinnis
1x P. weeksii
2x P. retropinnis
1x A. cf. wittei
Najbliższymi planowanymi zmianami jest zmiana wszystkich stelliferów na grupkę nowych z których dobierze się nowa para (lub dwie) oraz dokupienie po jednym P. weeksii i P. ornatipinnis.
Poniżej starsze fotki zbiornika już niebawem wrzuce także aktualne przedstawiające już biotopowy zbiornik południowego wybrzeża wyspy M'bamou- najwiekszej wyspy na Malebo Pool.
Niecałe 7 lat temu kupiłem pierwsze polypterusy około 5-6 lat temu pierwsze czerwieniaki. Później przyszedł czas na kolejne ryby Afryki środkowej i zachodniej. Przez moje zbiorniki przewinęło się wiele gatunków Polypteridae, różne czerwieniaki, barwniaki, garbacze, lamprologusy, brzeszczotki, motylowce, mruki, synodontisy, proporczykowce, parachanny.
W tym czasie miałem też małą przerwę na próbe z Tanganiką, jednak projekt ten nie przetrwał próby czasu, musiałem wrócić do ryb Afryki centralnej i zachodniej.
Początkowo nie potrafiłem sprecyzować ryby z jakiego regionu Afryki środkowej lub zachodniej chce mnieć w swoim zbiorniku. Z czasem pojawiało się coraz więcej gatunków głównie z dorzecza Kongo i Nigru. W tym czasie mimo wielkiego zachwytu nad ichtiofauną Nigru coraz bardziej przekonywałem że to Kongo pod względem ichtiofauny jest jednak najpiękniejsza rzeką pod. W końcu sprzedałem wszystkie ryby nie występujące w Kongo a dokładniej w najpiękniejszej-moim zdaniem- jego części czyli Malebo Pool.
Moja obecna obsada zbiornika 200x58x45 to:
5x H. stellifer
1x P. ornatipinnis
1x P. weeksii
2x P. retropinnis
1x A. cf. wittei
Najbliższymi planowanymi zmianami jest zmiana wszystkich stelliferów na grupkę nowych z których dobierze się nowa para (lub dwie) oraz dokupienie po jednym P. weeksii i P. ornatipinnis.
Poniżej starsze fotki zbiornika już niebawem wrzuce także aktualne przedstawiające już biotopowy zbiornik południowego wybrzeża wyspy M'bamou- najwiekszej wyspy na Malebo Pool.