Ruki, ale w czym ten kwas przeszkadza? Przecież to jest lekarstwo.
Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to w przyszłym tygodniu powinny się rozpocząć pracę nad budową mojej szafki. Pora więc na uściślenie kolejnych wątpliwości, jakie mi się pojawiają.
1. Filtracja
Zakładałem na początku panel filtracyjny. Wydaje mi się, że z tego pomysłu zrezygnuję. W tej chwili zastanawiam się nad dwoma opcjami:
- gotowiec w postaci Juwel Bioflow 3. 0
- hamburg narożny
Juwel jest blisko panelu, ale... Oprócz filtra w akwarium, chcę mieć nad nim hydroponikę. Wymyśliłem sobie teraz, że za narożnym HMF, zamiast dziurawić gąbkę i robić wyprowadzenie wody, mógłbym umieścić pompę, która pchałaby wodę do hydroponiki. Powrót z hydroponiki z drugiej strony z deszczownią dla natleniania wody. W kolorze za gąbką byłaby też grzałka oraz skarpeta z torem. Co Wy na takie rozwiązanie?
A. Jakie wymiary HMF?
B. Jaką gąbka (czarna
)?
C. Jaka pompa?
A może jakieś inne rozwiązanie?
2. Oświetlenie
Po Waszych wypowiedziach postanowiłem zrezygnować z otwartego akwarium. Koszty gotowych aluminiowych pokryw są jednak za duże, więc chcę zrobić sam. Oczywiście od razu wątpliwości - czy robić aluminiową, czy z PCV (tutaj docinają z tego co widzę
http://plyty.fabertec.pl/mobile/pl/p/Ply...-czarny/94). Jako oświetlenie myślałem o doświetlaczach led.
A. Jak takie doświetlacze zamontować?
B. Jakiej wysokości powinna być pokrywa i ile zachodzić na akwarium?
3. Akwarium
Akwarium będę robić u szklarza (120x40x50). Wzmocnienia wzdłużne i poprzeczne (żebym miał do czego przymocować ew. zwisające korzenie). Szklarz proponuje 8mm. Starczy?
4. Tło
Tło będzie zewnętrzne. Zastanawiam się nad wodoodpormą płytą gipsową pokrytą szpachlą (dla nierówności) posypaną piachem i z przyklejonymi kilkoma gałązkami
5. Filtr RO
Jaki zaproponowalibyście filtr RO z dodatkowym mineralizatorem? Chciałbym móc z niego brać zarówno czystą wodę po RO (do akwarium, do gotowania) jak i po mineralizacją (do picia zamiast wody butelkowanej). Problem jest taki, że pod zlewem w kuchni mam mało miejsca. Zlew jest jednokomorowy z uwagi na zmywarkę a więc i szafka o połowę mniejsza. Żona upiera się, żeby śmietnika z tej szafki nie usuwać.