Liczba postów: 322
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
0
Było ich 5 całkiem sporych ale teraz zaczyna sie slimacza inwazja, bo złozyły całe mnostwo jaj po jakichs 2 tyg wylega ich sie z male i okupuja przednia szybe.
Czy jest jakis humanitarny sposób na ich pozbycie sie czy konieczne bedzie wyłowienie dorosłych osobników??
z gory dzieki za podpowiedzi
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 179
Liczba wątków: 15
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
3
Jak masz za dużo i chcesz się pozbyć to jestem chętny na każdą ilość
Inaczej możesz zakupić Anentome helena i za jakiś czas zostaną tylko helenki, później jedna helenka, a później nic, bo ta ostatnia zdechnie z głodu jak jej mięsa nie dostarczysz
pozdrawiam
Marcin!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Emm. Helmety potrzebują słonej wody do rozwoju młodych. Nie masz przypadkiem przytulików?
Helmety mogą się zamykać przed helenkami.
Poza tym helenki nie żywią się tylko ślimakami. Będą jeść cokolwiek, co opadnie na dno, jak braknie ślimaków. I raczej się wzajemnie nie zjadają.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 179
Liczba wątków: 15
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
3
Nie mam przytulików
Helenki poradzą sobie z helmetami- przerobiłem to kiedyś
Najbardziej zależy im na mięsie i wielokrotnie mi się zjadały nawzajem
pozdrawiam
Marcin!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Pytam autora wątku o przytuliki, bo one wyglądają jak mikroskopijne helmety.
Spoko. Mówię tylko, że mają pewną możliwość obrony przed helenkami.
U mnie zdarzało się to tylko w skrajnych przypadkach- jak je przewoziłem, czy wyciągałem z akwa do oddania nadmiar, to najczęściej ich ubyło, jak były w takiej małej przestrzeni. Takto nie zauważyłem, żeby pojawiały się puste muszle( a w pewnym momencie było ich spokojnie ze sto w jednym zbiorniku, gdzie wyjadły już inne ślimaki).
Pewnie zależy to od ich desperacji w danym momencie w zdobywaniu pokarmu.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 179
Liczba wątków: 15
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
3
(12-12-2017, 21:01 PM)mimo12 napisał(a): Takto nie zauważyłem, żeby pojawiały się puste muszle( a w pewnym momencie było ich spokojnie ze sto w jednym zbiorniku, gdzie wyjadły już inne ślimaki).
Pewnie zależy to od ich desperacji w danym momencie w zdobywaniu pokarmu.
W każdym akwarium można zobaczyć różne zachowania różnych zwierzaków
U mnie nie poradziły sobie tylko ze świderkami- ale tych ostatnich miałem w podłożu miliony i szybciej się chyba mnożyły niż helenki je zjadały
pozdrawiam
Marcin!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
12-12-2017, 21:19 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-12-2017, 21:20 PM przez mimo12.)
Racja. Dzięki forum możemy się podzielić obserwacjami.
Miałem podobnie w innym zbiorniku. Świdry też mają twarde wieczko, a dodatkowo umieją się zakopać głębiej od helenek, a przez to część przetrwa ich armageddon.
Ze świdrów polecam gatunek Melanoides granifera. Wolniej się mnożą, nie łażą tak po szybach, są ładniejsze.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 322
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
0
To na 100% sa małe helmety choc małe rodziców kształtem nie przypominaja i maja wyrazne czułki
Wyglada to tak ze duzy helmet nosi jajeczka na muszli a czesc zostaje przylepiona do szyb, korzenia itd po czasie z tych jajeczek rozwijaja sie te małe paszkudy
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Jakim sposobem? O.o
Mogę foty prosić?
Mnie helmety uraczyły olbrzymią ilością białych kropek na czym popadnie, niektóre nawet się "otwierały", ale larwy nie mają szans na przetrwanie w słodkiej wodzie.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Może to nie helmety?
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez: