I oto kolejne pokolenie nano zaczyna dorastać. Już zaczynają tańce. Idzie wiosna
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata) 160 l (amatitlania nanolutea) 96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei") 96 l (Apistogramma erythrura) 96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas") 63 l (Apistogramma sp. alto tapiche) 63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata) 160 l (amatitlania nanolutea) 96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei") 96 l (Apistogramma erythrura) 96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas") 63 l (Apistogramma sp. alto tapiche) 63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
I u mnie w końcu się rozmnożyły. I nieco mnie zaskoczyły, bo choć kształt kamienia (widoczny na drugim zdjęciu) aż prosił się o użycie go jako kryjówki, to umiejscowienie wejścia do niej (10 cm od przedniej szyby) nie pretendowało do miana idealnego tarliska... a jednak. Pielęgnice potrafią zaskakiwać
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
U mnie wszystkie nanoluteusy nie miały problemu z bliskością szyby Mało tego, również cutteri podchodziły do tego obojętnie. Myrnae z kolei wycierały się w grotach w pobliżu szyby ale były to spore zamknięte jamy, także w nich się mogły całkowicie ukryć.
(03-05-2015, 10:37 AM)mei napisał(a): U mnie wszystkie nanoluteusy nie miały problemu z bliskością szyby Mało tego, również cutteri podchodziły do tego obojętnie. Myrnae z kolei wycierały się w grotach w pobliżu szyby ale były to spore zamknięte jamy, także w nich się mogły całkowicie ukryć.
Muszę przyznać, że ryby, które dostałem od soltiego są o wiele bardziej odważne niż moje pierwsze nanoluteusy, które przywiózł mi z Holandii mady_haze. Tamte wycierały się w największym ukryciu jakie mogły sobie wynaleźć, a tutaj - w otoczeniu 19 innych ryb - nie mają żadnych oporów. Dlatego od dawna chciałem je mieć w takiej grupie. Zawsze je lubiłem ale teraz wprost nie mogę się na nie napatrzeć (i to mimo, że w akwarium powyżej pływają nowe, cudowne T. socolofi )
13-07-2015, 10:10 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-07-2015, 10:10 AM przez jaca303.)
Po marcowym tarle nie odławiałem młodych i kolejne tarło było dość późno bo pod koniec czerwca. Niestety, podrostki zjadły larwy przy biernej postawie rodziców, którzy nie interweniowali. Ale przy kolejnym tarle (na początku lipca) rodzice już nie dopuszczali starszego rodzeństwa (maja już ok 3 cm) w pobliże gniazda i teraz są już brutalnie odganiane. A małe przecinki już pływają po akwa. I znowu fajny widok
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata) 160 l (amatitlania nanolutea) 96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei") 96 l (Apistogramma erythrura) 96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas") 63 l (Apistogramma sp. alto tapiche) 63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)