Liczba postów: 12,349
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Jednak instynkt rodzicielski u wszelkich zebropodobnych pielęgnic jest wyjątkowo silny
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 127
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2020
Reputacja:
0
02-06-2022, 00:07 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-06-2022, 00:15 AM przez stefan212020.)
Pierwszy spacer 10dni po tarle (5 od wyklucia).
Dwa dni trzymają się gniazda, poprzednio drugiego dnia śmigały po całym zbiorniku.
Każdy ma swój dzień dziecka. Trzeci dzień, zwiedzanie po całości.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 994
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
0
Szkoda że nie masz w akwarium piasku, te ryby jak wyprowadzają młode to świetnie podrywają piasek w poszukiwaniu żarcia.
Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,349
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Zgadza się, jak wiele innych centralsów również nano prezentują to ciekawe zachowanie i warto zapewnić im choć trochę piasku w akwarium.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 127
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2020
Reputacja:
0
Ostatnio piasek miałem 35lat temu i nie chcę do niego wracać. Musi im wystarczyć żwirek różnej gradacji. Na filmiku jest drobny 0,8÷3 mmo bokach 3÷8 mm, a za kamolami mieszanka z otoczakami. Grzebią wszędzie, potrafią wynosić nawet grubszy żwir pod taflę. Teraz mniej, chyba jest jeszcze za czyste dno. Myślę że najlepiej by się czuły z grubym żwirem i otoczakami zmiksowanymi z piaskiem. Żwir ma tę zaletę że maluchy są na jego tle mało widoczne. Z piaskiem trzeba by sporo śmietnika z liści i gałązek co mogłoby trochę kwasić.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
03-06-2022, 06:47 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-06-2022, 06:53 AM przez Goran.)
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem twoją wypowiedź o wadach piasku i słowem "kwasić " ..... W mojej meblowej branży często słyszę podobną opinię o blatach w kuchni..... lepiej żeby były w ciapki bo brudu nie widać
jeśli kwasić odnosi się do PH to też nie bardzo rozumiem jaka to wada ....
Trzymałem kiedyś na żwirku Barwniaki i też sobie radziły z przenoszeniem go w różne miejsca , ale może dlatego, że miały nadzieję dokopać sie do piasku
Edit.... załapałem... patyki i liście robiąc kamuflaż mają kwasić.... Oj taka ilość krzywdy wodzie nie zrobi.
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 127
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2020
Reputacja:
0
(03-06-2022, 06:47 AM)Goran napisał(a): Nie wiem czy dobrze zrozumiałem twoją wypowiedź o wadach piasku i słowem "kwasić " ..... W mojej meblowej branży często słyszę podobną opinię o blatach w kuchni..... lepiej żeby były w ciapki bo brudu nie widać jeśli kwasić odnosi się do PH to też nie bardzo rozumiem jaka to wada ....
Trzymałem kiedyś na żwirku Barwniaki i też sobie radziły z przenoszeniem go w różne miejsca , ale może dlatego, że miały nadzieję dokopać sie do piasku
Edit.... załapałem... patyki i liście robiąc kamuflaż mają kwasić.... Oj taka ilość krzywdy wodzie nie zrobi.
O zaletach piasku było już na forum dużo rybkom którym jest niezbędny pewnie bym się nawrócił. Nie pisałem o jego wadach tylko dawaniu kamuflażu i poczucia bezpieczeństwa dla młodych i ich opiekunów. Liście z chrztem chrustem systematycznie uzupełniam w rozsądnych ilościach(nie sprzątam, się rozkładają dąb i brzoza lub podlegają konsumpcji orzech i pokrzywa). Piachu nie lubię, po a nalizie.
Kwasić to po mojemu tak jak z octem im go więcej tym grzybki smaczniejsze. Teraz lubię łagodne, zgaga mniej dokucza.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
04-06-2022, 06:46 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-06-2022, 06:47 AM przez Goran.)
Może i masz rację. Choć czasem wydaje mi się, że dorabiamy sobie różne teorie na podstawie logicznego myślenia. A ryby z logiką nie mają nic wspólnego. Tu działa instynkt. Równie dobrze kiepska widocznośc maluchów na dnie może w.....ać rodziców bo trudniej zauważyć gdzie się szkraby rozlazły.
Zawsze widząc rodzinę bocianów na gnieździe myśę sobie czy nie bezpieczniej było by im w dziupli
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 127
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2020
Reputacja:
0
Zgadza się, najeść się nie będąc zjedzonym i naprodukować potomstwa. Rybki nie chcą gadać to sam interpretuję. Pierwszy dzień spacerów w pełnym świetle z frontu i pozostały godzinę po tym jak światło zgasło. Zbierały maluchy przy nocnym ledzie bardzo sprawnie.
Wczoraj i dziś od rana żerują w zacienionej części zbiornika, olewając naszą logikę.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 127
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2020
Reputacja:
0
Noc spędziły pod korzeniem w pobliżu miejsca żerowania. Myślę że to jest zachowanie podobne do tego z natury. Ważne by takich miejs w zbiorniku było więcej.
Podziękowania złożone przez: