Piękne ryby. Na czym opierasz diagnozę płci? Pytam bo spotkałem się niedawno z opinią o rozróżnianiu ich płci po wzorze na czole, ja zawsze oceniałem to po pokładełku. Teorię o wzorze potraktowałem sceptycznie, chociaż słowa te padły z ust osoby która w tanganice siedzi od 30 lat. Da się tak?
Jakoś podzielam Twój sceptycyzm odnośnie identyfikowania płci na podstawie wzoru na łbie.
Ja wiem, że to konkretne to samiec, bo tańcuje z czymś mniejszym, ale z większym brzuchem . Po prostu obserwacja ryb własnych przez tak długi okres czasu daje mi większe szanse na oszacowanie jakiej płci są te ryby.
Generalnie szkoda, że to ten mniejszy samiec. Większy mnie się bardziej podoba...
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Mam prawdopodobnie 2 pary i jakieś 2 niewiadomo co. Nie trą się bo są zdominowane przez parkę Similisów.
Nie mam ciągle callipterusów, a one zapewne zmieniły by tok wydarzeń w zbiorniku
Parametrów nie pamiętam niestety- piszę z pracy.
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Aranżacja świetna.
Aż mi się wierzyć nie chce, żeby w takim akwarium parka similisów zdominowała naskalniki do tego stopnia, że nie podchodzą do tarła. Myślę, że przyczyna jest inna. Młody wiek?