Liczba postów: 48
Liczba wątków: 20
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Aż mi się marzy z Nanochromis transvestitus trzymać jakieś apisto razem. Rozumiem że nie ma szans, jakiekolwiek apisto to byłby pokarm?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 613
Liczba wątków: 31
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Raczej nie. Pielęgniczki są troszkę za duże jak na pokarm dla transvestitusa
Tak "na siłę" w 112 litrach możesz je połączyć tylko zwyczajnie, fajnie jest trzymać się przynajmniej podstawowych reguł biotopowych
. Masz wtedy satysfakcję, że zrobiłeś coś ciekawego.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,367
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Moim zdaniem połączenie jest bez sensu, zwłaszcza w małym akwarium jakim jest 112l.
Barwniaki i Apisto charakteryzuje zupełnie inna metoda przeganiania przeciwnika, obrony terytorium czy młodych. Do tego barwniaki są znacznie bardziej w tym stanowcze.
Teoretycznie można by połączyć z większymi Apisto, takimi jak A. agassizii czy A. cacatuoides, bo dałyby radę podjąć walkę jak równy z równym. Ale na takie połączenie akwarium masz za małe- braknie powierzchni dna by ryby mogły sobie rozdzielić sensownie terytoria.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
07-10-2014, 17:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-10-2014, 17:30 PM przez novi.)
Może zapodam, że obecnie u mnie Nanochromis transvestitus pływają razem z dorosłymi barwniakami P.taeniatus Nyete (3 pary i z 5-7szt.samic i młodszych) i nie obserwuję żadnych utarczek-ot parki przeganiaja Nanochromis transvestitus ze swojego rejonu, jak inne ryby nie robiąc krzywdy.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,367
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Tylko trochę ich optymalne parametry się różnią...
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
obecnie w dużym akwa jest pH=6.1 i 22,6`C i to odpowiada jak widzę obu gatunkom
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,367
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Tak wysokie pH nie wpływa korzystnie na N. transvestitus- są znacznie bardziej podatne na choroby. Wiem co mówię, już kilka razy uparcie coś twierdziłeś z tymi rybami, a potem wychodziło na moje.
Temperatura też jest za niska- one po prostu wymagają cieplejszej wody.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
08-10-2014, 18:31 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-10-2014, 18:39 PM przez novi.)
Nie tylko z tymi rybami, ogólnie myślałem, że rybcie potrzebują wody bogatej w składniki mineralne - ale wychodzi na to, ze tak nie jest.
Co do tych barwniaków trans. to u nie nie problem im zrobić pH=5,3, jak miałem latem gdy włączyłem torfiankę- barwniaki taeniatus bez problemu to znosiły.
ps. temp.podniosłem do 23,7
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez: