(28-03-2015, 23:26 PM)piotrK napisał(a): I teraz nie samiec goni ją, ale ona jego. Muszę być ostrożny, bo szkoda byłoby stracić takiego eleganta (Fot. 2.), nawet jeżeli teraz jest trochę skitrany.
Myślisz że może się mu coś stać ze strony samiczki? co na przykład?
W tej chwili moja agassiza goni samca ale nie podejrzewałbym że coś mu grozi. No chyba że w przypadku borelek jest inaczej. Proszę o oświecenie
Exitus letalis, to w najgorszym przypadku.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
Raczej piękny ryb, bo mam tylko parkę. Która w dodatku coś ostatnio się nie dogaduje, a akurat mam artemię do wykluwania (niewiele, ale zawsze) i chętnie odchowałbym parę młodych coby taka wzorcowa linia się nie zmarnowała.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
(24-06-2015, 18:52 PM)piotrK napisał(a): a akurat mam artemię do wykluwania (niewiele, ale zawsze) i chętnie odchowałbym parę młodych coby taka wzorcowa linia się nie zmarnowała.
No to działaj A te maluszki co pływały nie uchowały się?
Ruki, oczywiście do Piotra było westchnięcie na temat dzikusa .Już zedytowałem,żeby nie było niepewności xD.
Ale o zdjęcie Twojego akwarium z borelkami proszę jeszcze raz .
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"