03-01-2013, 00:27 AM
Witam.
Obiecałem przy przedstawieniu się opisanie mojej obsady małego akwarium domowego.
Parametry są takie:
- akwarium zostało wykonane na zamówienie, w nietypowej wersji panoramicznej, czyli prostokąt ze ściętymi rogami;
- wymiary: długość całkowita to 80cm, szerokość podstawy to 40cm, a wysokość zbiornika to 60 cm.
- osprzęt na razie dość ubogi, bo tylko filtr wewnętrzny Aquael TurboFilter 1100, grzałka Aquael 300W oraz napowietrzacz z kamieniem napowietrzającym ukrytym w podłożu;
- za oświetlenie robi lampa akwarystyczna z dwiema świetlówkami T8, z których jedna to jakaś zwykła 20W, a druga to Hager SunGlo 20W T8 (tę pierwszą zamierzam wymienić na coś o ustalonej barwie, bo nawet nie znam jej barwy, temperatury światła, nie wspominając o histogramie).
Podłoże tymczasowo jest z płukanego grysu marmurowego, ale docelowo będę wymieniał na piasek rzeczny, płukany. Wybór podłoża to był mój kardynalny błąd, niestety, ale działałem na szybko i po omacku, niestety. Tu się przyznaję - mea culpa - nie zgłębiłem wystarczająco tematu. Na razie jednak musi tak pozostać, ale o tym dalej
Na tym rumoszu ulokowałem dość sporą ilość piaskowcowych ułomków tworząc jaskinię z kilkoma większymi i mniejszymi wejściami. Całości dopełnia kawałek drewna w formie korzenia.
Flora: początkowo była tylko jedna kryptokoryna, którą dostałem w gratisie z baniakiem, oraz 2 sztuczne wsadzone do glinianych doniczek. Te doniczki jednak tak mi sie okropnie nie komponowały z niczym, że pozbyłem się ich. Powiem tak - od razu baniak zyskał sporo miejsca Dokupiłem jeszcze 2 gatunki traw: Acorus Veriegatus oraz Acorus Pusillus, które próbowałem wielokrotnie sadzić bezpośrednio w podłoże. Oczywiście skutek był taki, że co drugi dzień któraś z roślinek, albo kilka, pływało luzem wyciągnięte z podłoża W czasie ostatniej podmiany wody, która była nieco drastyczniejsza, bo objęła ilość ok. 50% wody, powsadzałem rośliny pod kamienie i korzeń i jak na razie spokój, chociaż Acoru Veriegatus ma wszystkie końcówki już objedzone... Ehh, te Severusy... Nawiasem pisząc kryptokoryna też swoje dostała i wszystkie liście są obgryzione i poszarpane....
Ok, to teraz to, co tygryski lubią najbardziej, czyli fauna.
Przejmując akwa od poprzedniego właściciela otrzymałem w "gratisie" 4 rybki: 2 barwniaki czerwonobrzuche, oraz dwie pielęgnice severum, które zdołałem zidentyfikować jako Heros Severus Red Spotted. W czasie przesiadki, niestety, barwniakom się pogorszyło i nie dotrwały do nowej lokalizacji. Natomiast Severusy czują się świetnie i b. szybko się zadomowiły. Jednak 2 ryby wydało mi się mało i postanowiłem zrobić wycieczkę po nowe okazy.
Po wycieczce stan aqua urusł o 4 szt. średniej wielkości akar błękitnych (Adinoacara Pulcher), oraz 1 szt. glonojada złotego (Ancistrus sp. gold, w wersji dość ciemnego brązu). Później odbyła się druga wycieczka, która zaowocowała zwiększeniem obsady o 4 kirysy: 2 szt. pstrych Corydoras paleatus oraz 2 szt. złotych Corydoras Aeneus. Okazy młodziutkie, bo po ok. 2 cm. Myślałem, że nie przetrwają, bo oczywiście Severusy tuż po wpuszczeniu kirysów próbowały, czy są zjadliwe, ale na szczęście wypluły i nie tykają od tej pory Ostatnim nabytkiem stały się 2 tradycyjne Hypostomusy Plecostomusy w rozmiarze ok. 6cm każdy.
No dobra, to teraz trochę fotek, ale będzie na razie niestandardowo i zaproszę po prostu do mojej galerii na Picasie:
https://picasaweb.google.com/11332394632...directlink
To na razie tylko, bo długo piszę, a wklejanie zdjęć to dodatkowa robota. Z czasem zamieszczę tutaj parę zdjęć, więc proszę o wyrozumiałość
Proszę o komentarze, porady i Wasze opinie (tylko nie bijcie za mocno, proszę ).
A propos porad - mam parę pytań, ale to w kolejnych postach postaram się ująć, żeby nie przedłużać.
A żeby łyso zupełnie nie było, to foty ogólne:
Ok, to na razie tyle. Pozdrawiam i zapraszam do oglądania
Marti.
PS: Ah, bo miałem wspomnieć o tej konieczności wstrzymania się ze zmianami... Otóż wychodzi na to, że będę wujkem chrzestnym Dwie z moich Pulcherków dobrały się w parę i dziś zauważyłem, że złożyły na jednym z kamieni ikrę i na zmianę pilnują Czasami obie na raz. Musiały wczoraj, albo dzisiaj, bo w sobotę, jak pisałem, była podmiana wody i wszystkie kamienie wyciągałem do czyszczenia.
Tu widać też całą krasę tych przepięknych akar - mordka aż cała w błękitach Są boskie
Obiecałem przy przedstawieniu się opisanie mojej obsady małego akwarium domowego.
Parametry są takie:
- akwarium zostało wykonane na zamówienie, w nietypowej wersji panoramicznej, czyli prostokąt ze ściętymi rogami;
- wymiary: długość całkowita to 80cm, szerokość podstawy to 40cm, a wysokość zbiornika to 60 cm.
- osprzęt na razie dość ubogi, bo tylko filtr wewnętrzny Aquael TurboFilter 1100, grzałka Aquael 300W oraz napowietrzacz z kamieniem napowietrzającym ukrytym w podłożu;
- za oświetlenie robi lampa akwarystyczna z dwiema świetlówkami T8, z których jedna to jakaś zwykła 20W, a druga to Hager SunGlo 20W T8 (tę pierwszą zamierzam wymienić na coś o ustalonej barwie, bo nawet nie znam jej barwy, temperatury światła, nie wspominając o histogramie).
Podłoże tymczasowo jest z płukanego grysu marmurowego, ale docelowo będę wymieniał na piasek rzeczny, płukany. Wybór podłoża to był mój kardynalny błąd, niestety, ale działałem na szybko i po omacku, niestety. Tu się przyznaję - mea culpa - nie zgłębiłem wystarczająco tematu. Na razie jednak musi tak pozostać, ale o tym dalej
Na tym rumoszu ulokowałem dość sporą ilość piaskowcowych ułomków tworząc jaskinię z kilkoma większymi i mniejszymi wejściami. Całości dopełnia kawałek drewna w formie korzenia.
Flora: początkowo była tylko jedna kryptokoryna, którą dostałem w gratisie z baniakiem, oraz 2 sztuczne wsadzone do glinianych doniczek. Te doniczki jednak tak mi sie okropnie nie komponowały z niczym, że pozbyłem się ich. Powiem tak - od razu baniak zyskał sporo miejsca Dokupiłem jeszcze 2 gatunki traw: Acorus Veriegatus oraz Acorus Pusillus, które próbowałem wielokrotnie sadzić bezpośrednio w podłoże. Oczywiście skutek był taki, że co drugi dzień któraś z roślinek, albo kilka, pływało luzem wyciągnięte z podłoża W czasie ostatniej podmiany wody, która była nieco drastyczniejsza, bo objęła ilość ok. 50% wody, powsadzałem rośliny pod kamienie i korzeń i jak na razie spokój, chociaż Acoru Veriegatus ma wszystkie końcówki już objedzone... Ehh, te Severusy... Nawiasem pisząc kryptokoryna też swoje dostała i wszystkie liście są obgryzione i poszarpane....
Ok, to teraz to, co tygryski lubią najbardziej, czyli fauna.
Przejmując akwa od poprzedniego właściciela otrzymałem w "gratisie" 4 rybki: 2 barwniaki czerwonobrzuche, oraz dwie pielęgnice severum, które zdołałem zidentyfikować jako Heros Severus Red Spotted. W czasie przesiadki, niestety, barwniakom się pogorszyło i nie dotrwały do nowej lokalizacji. Natomiast Severusy czują się świetnie i b. szybko się zadomowiły. Jednak 2 ryby wydało mi się mało i postanowiłem zrobić wycieczkę po nowe okazy.
Po wycieczce stan aqua urusł o 4 szt. średniej wielkości akar błękitnych (Adinoacara Pulcher), oraz 1 szt. glonojada złotego (Ancistrus sp. gold, w wersji dość ciemnego brązu). Później odbyła się druga wycieczka, która zaowocowała zwiększeniem obsady o 4 kirysy: 2 szt. pstrych Corydoras paleatus oraz 2 szt. złotych Corydoras Aeneus. Okazy młodziutkie, bo po ok. 2 cm. Myślałem, że nie przetrwają, bo oczywiście Severusy tuż po wpuszczeniu kirysów próbowały, czy są zjadliwe, ale na szczęście wypluły i nie tykają od tej pory Ostatnim nabytkiem stały się 2 tradycyjne Hypostomusy Plecostomusy w rozmiarze ok. 6cm każdy.
No dobra, to teraz trochę fotek, ale będzie na razie niestandardowo i zaproszę po prostu do mojej galerii na Picasie:
https://picasaweb.google.com/11332394632...directlink
To na razie tylko, bo długo piszę, a wklejanie zdjęć to dodatkowa robota. Z czasem zamieszczę tutaj parę zdjęć, więc proszę o wyrozumiałość
Proszę o komentarze, porady i Wasze opinie (tylko nie bijcie za mocno, proszę ).
A propos porad - mam parę pytań, ale to w kolejnych postach postaram się ująć, żeby nie przedłużać.
A żeby łyso zupełnie nie było, to foty ogólne:
Ok, to na razie tyle. Pozdrawiam i zapraszam do oglądania
Marti.
PS: Ah, bo miałem wspomnieć o tej konieczności wstrzymania się ze zmianami... Otóż wychodzi na to, że będę wujkem chrzestnym Dwie z moich Pulcherków dobrały się w parę i dziś zauważyłem, że złożyły na jednym z kamieni ikrę i na zmianę pilnują Czasami obie na raz. Musiały wczoraj, albo dzisiaj, bo w sobotę, jak pisałem, była podmiana wody i wszystkie kamienie wyciągałem do czyszczenia.
Tu widać też całą krasę tych przepięknych akar - mordka aż cała w błękitach Są boskie
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.