• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Pelvicachromis roloffi

#51
Jak młode rosną? Może jakieś foty?
[Obrazek: baneria.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#52
Odkopuje temat bo musze w końcu o to zapytać. Jakie są wasze doświadczenia z płochliwością tych ryb? 7 miesięcy temu trafiła do mnie grupa maluchów w liczbie 11 sztuk. Wpuściłem je do zwolnionej po Muandach 96-stki (80x30). Obecnie w zbiorniku nadal pozostaje to 11 sztuk i nie dzieje się tam URWAŁ NIC (choć teraz samica jedna nieco zmieniła ubarwienie i mocno się zaokrągliła) Baniak początkowo w miarę luźny obecnie zagracony i zarośnięty do granic możliwości ( 8x więcej roślin korzeni patyków itp niż wody ) oświetlenie obecnie półmrok. O ile ryby początkowo były płochliwe to ta płochliwośc rosła cały czas (jakby wpost proporcjonalnie do poziomu zagracenia zbiornika). Obecnie osiągnięty został ten poziom że ryby nie wychodzą wcale. Tylko i wyłącznie do karmienia. Wcześniej aby je obserwować podczas karmienie nie można było robić żadnych gwałtowniejszych ruchów. Obecnie nie można nawet poruszyć głową jeśli jest się w odległości mniejszej niż 1,5 m od baniaka. O ile mnie sie zawsze bardzo bały bo mało jestem w domu to do Kasi były dość przyzwyczajone. Obecnie Kasi też dużo bardziej się boją. Widziałem już różne płochliwe ryby. Niektóre bardzo płochliwe. TAKIEJ PANIKI U RYB NIE WIDZIAŁEM NIGDY. Drugie pytanie w jakim wieku tarły się Wam roloffi po raz pierwszy?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#53
Jakie masz światło? U mnie pod punktowym LEDowym to były komandosi.

Pierwsze tarło moich ryb masz w wątku, nie wiem ile ryby miały miesięcy wtedy. Wink
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#54
Światło mam naświetlacz ledowy 20W 4000K ale jest półmrok, jeszcze ostatnio konkretnie stłumione światło pistią. Doczekałem się właśnie pierwszego tarła (chyba pierwszego, bo Ciężko stwierdzić u ryb które widuje się tylko od święta.) Ostatnio byłem już przeraźliwie wściekły na te ryby. 11 ryb w zbiorniku 80x30 a jak na pare sekund wypłyną więcej niż dwie to jest święto. Ruchu w akwa zero bo każda stoi cały dzień schowana w jednym miejcu i się nie rusza, ew szybko zmienia kryjówkę na inną. Już poważnie rozważałem pozbycię się ich wszystkich, ale w końcu uznałem że nie odpuszcze im póki się nie rozmnożą. No i doczekałem sie. Przedwczoraj tj. 11.11. zobaczyłem parę i kilka maluchów. Wcześniej podejżewałem że jest dobrana para, bo widziałem samca i samicę w wykopanej norze pod kamieniem. Młodych jest kilka, resztę ryb odłowiłem tego samego dnia. Możliwe jest wśrod nich druga para, która zgodnie z umową ma trafić do Zośka. Widziałem też tego 11-tego że samiec nawet bronił młodych i atakowal inne ryby, w pewnym momencie to nawet było tam gorąco... Nie mniej jednak ogólny poziom opieki nad potomstwem pozostawia bardzo wiele do życzenia, nawet jak na pierwsze tarło. W bardzo dużej mierze przez panikarstwo tych ryb (podkreślam PANIKARSTWO-NIE PŁOCHLIWOŚĆ).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#55
Pod naświetlaczami ogólnie moje barwniaki zawsze były przesadnie zestresowane. Najlepiej zachowywaly się pod świetlówkami, potem pod rozproszonym światłem z LEDowych belek/taśm.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#56
Czas na małą aktualizacje (opisową bo fot się tym rybom i tak robić nie da) i zreferowanie co w baniaku piszczy. Z 11 małych barwniaków wpuszczonych wiosna tego roku 7 okazało się samcami a 4 samicami. Na chwilę obecną 2 pary doczekały się już potomstwa. I te dwie pary znalazly już nowe domy. Jedna para niedawno trafiła do Zośka a druga wczoraj dotarła kolegi Rafała Knopa. Bardzo ciesze się ze ryby trafiły do zapalonych miłośników Afryki którzy "pociągną" ten gatunek. Tymczasem widzę że trzecia dobrana para która została u mnie coś chyba kombinuje. Kiedy to piszę kończy się kropelkowac wywar z szyszeczek olchwych który jest kolejnym etapem schodzenia z pH poprzednie dwa mioty przepuściłem odlawiajac rodziców i zostawiając maluchy na pożarcie. Mam nadzieję że do trzeciego tarła zdążę zejść z Ph tak by otrzymać większość samic i będę mógł w końcu zostawić do odchowania maluchy z rodzicami.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#57
Tak, parka u mnie się zadomowiła na tyle że samica siedzi okopana.
Ryby skryte, ale nie tak jak mi to przedstawił macioch, widuje je czasami Smile
Jumpeveryone
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#58
Oby tym razem utrzymały się w PL! Smile
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#59
Hej pytanko głównie do Rukiego ale jak kto inny może co podpowiedzieć to niech podpowiada. Obniżanie pH w toku, w zbiorniku pozostają narazie 2 dobrane pary i 3 wolne samce. Coś się tam działo, u jednej pary nawet widziałem larwy ale póki co nic nie ma. Myślę że kiedy któraś para wytrze się w odpowiednio niskim pH to odłowie ja wraz z młodymi do odchowaniaw osobnym zbiorniku. Pytanie tylko jakie to powinno być pH. Chciałbym aby była przewaga samic.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#60
Ja im zbytnio nie kwasiłem, w pH koło 6.5 miałem blisko pół na pół płeć.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości