Goran aquarak powinien miec ostatnio miał.sporo ryb z Afryki
Wiesz jeśli chcesz kupić w jakimś zoologu to sobie odpuść to nie są ryby do handlu na masową skalę
(27-06-2020, 15:03 PM)Papja napisał(a): Mam dalej linię nigeryjską Chromidotilapia guntheri guntheri, niektóre młodziki są nawet całkiem niezwykle ubarwione . Pare sztuk się znajdzie.
No i robi się ciekawie Z. Wola nie Ukraina, zwłaszcza, że mam tam kumpla co od czasu do czasu kursuje do rodziców do Tbg-u.
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Te guntheri są świetne i nie potrzebują RO- ja je trzymałem na krakowskim kranovicie. Niestety zbyt dobrymi rodzicami nie byli- łatwo gubiły młode. I to są dosyć spore ryby.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
Chromidotilapie to ultraspokojne krówki. Powinny sprawdzić się w akwarium razem z barwniakami, ale nawet w takim jamniku jaki planujesz wystarczy para, żeby szmaragdowe miały swoje miejsce.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
U mnie ta sama linia całkiem sprawnie opiekuje się potomstwem . Ale co do wody się zgadza- nie wymagają do szczęścia kwasu. Z powodu charakteru bezproblemowo będą nadawać się do łączenia z barwniakami.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
27-06-2020, 18:38 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-06-2020, 11:40 AM przez Goran.)
No to podstawa obsady się ustaliła. Jutro dzwonię do kumpla kiedy wybiera się do rodziców.
Zostawię tą kiepsko dobraną parę Szmaragdów i jednego samczyka młodzika, do tego ile ? ....2 pary mlodych Ch. guntheri na początek ?
Na tabunach przychówku mi nie zależy bo to byłby raczej problem niż pożytek. Bardziej zależy mi na obserwacjach ciekawych zachowań. A szmaragdom może przyda się wspólny wróg to bardziej się zgrają.
No i muszę zagęścić ruchy , żeby w końcu postawić i zalać ten zbiornik, bo zabieram się do tego jak pies do jeża.
Wszystko już jest, ale nadal chyba mam problem z drewnem. Ten dębowy korzeń co namaka tak barwi wodę, że po 2 dniach na powierzchni jest kożuch jak na fusiastej herbacie u mojej babci mnie by taka ilość garbników zabiła
Na fotce wstępna aranżacją na sucho z dębowego korzenia i gałęzi wierzby
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego