Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
Sumiki muszlowe to L. brevispinnis. Formma muszlowa jest mała do czasu zamieszkiwania muszli, gdy znajdą większą kryjówkę to moga urosnąć. U nas jest kilka sztuk od roku i nie rosną zupęłnie, teraz przyleciało kilka nowych. To tak jak u Telmatochromis vittatus - dostosowanie środowiskowe do zajmowanej niszy ekologicznej.
Nad wymienionymi gatunkami "pracuję" to znaczy namawiam od jakiegoś czasu Michelle, aby je odłowili. Nic takiego nie dotarło. Michelle bardzo dokładnie selekcjonuje ryby i aż takich pomyłek to nie ma, a dla mnie szkoda. Ale pracujemy i nad tym tematem
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 131
Liczba wątków: 4
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
1
(12-02-2014, 08:20 AM)Robert M. napisał(a): Sumiki muszlowe to L. brevispinnis. Formma muszlowa jest mała do czasu zamieszkiwania muszli, gdy znajdą większą kryjówkę to moga urosnąć. U nas jest kilka sztuk od roku i nie rosną zupęłnie, teraz przyleciało kilka nowych. To tak jak u Telmatochromis vittatus - dostosowanie środowiskowe do zajmowanej niszy ekologicznej.
To ciekawe co piszesz, ile u was mają cm? Bo i tak nie są to duże ryby.
(12-02-2014, 08:20 AM)Robert M. napisał(a): Nad wymienionymi gatunkami "pracuję" to znaczy namawiam od jakiegoś czasu Michelle, aby je odłowili. Nic takiego nie dotarło. Michelle bardzo dokładnie selekcjonuje ryby i aż takich pomyłek to nie ma, a dla mnie szkoda. Ale pracujemy i nad tym tematem
Szkoda, szkoda, ale podobno co się odwlecze to nie uciecze.
Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia. Czy rynek to przyjmie, bo ile jest takich czubów jak ja w tym kraju, chyba tylko jeden. Może to być towar zupełnie niechodliwy.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
Hmmm....wiesz ja nie tylko sprowadzam ryby do sprzedaży (nie lubię tutaj określenia handel, bo to nie masło, a wielu zna moje podejście do ryb i odchodzi z pustymi rękami, jak ma nieodpowiednie warunki). Wiele z nich jest w moich zbiornikach po to, aby je obserwować (jak się da, co trudno powiedzieć o sumikach muszlowych) i potem opisać w Tanganika MAGAZYN
Ale to inna historia..
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 131
Liczba wątków: 4
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
1
To w takim razie całkowicie zmienia postać rzeczy. Teraz rozumiem z tym clariaskiem i aukcją w Azji.
Obserwacje niektórych ryb są naprawę bardzo trudne, u mnie np. Moringua sp., czy Denticetopsis sp., nie widać tego tygodniami, ale mi akurat nie przeszkadza taki tryb życia tych ryb jaki sobie wyewoluowały.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
Najlepiej jest prowadzić obserwacje gdy ma się 1-2 zbiorniki i kilka gatunków. Jak się ma ich ponad 60-ąt i w każdym prawie pływa coś ciekawego to czasami czasu brakuje
No i takie właśnie utrudnienia, jak chowające się naturalnie ryby...ale to urok tego hobby.
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,336
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Marto,
Czy te nowe ślimaki - Tiphobia horei - są trudne w połowie? Tzn. wiem, że na takiej głębokości to zawsze problematyczne, ale czy trzeba je wyciągać kilka dni jak niektóre głębokowodne pielęgnice, czy im nie szkodzi taka nagła zmiana ciśnienia wody? Niby pęcherza pławnego nie mają, ale ludzie też a choroba dekompresyjna może nam doskwierać.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
Piotrze, z Tiphobia postępuje się dokładnie tak samo jak z głębinowymi rybami, czyli dekompresja
Mają jedna wadę, mają strasznie ostre kolce na muszlach. Przyleciały zapakowane po kilka w sześć worków założonych jeden na drugi, a i tak były wewnętrzne lekko uszkodzone.
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
W ostatnie dostawie wraz z
Xenotilapia nigrolabiata Red Princess i
X. caudafasciata dotarła do nas nieprzewidzianie wielka rzadkość, czyli
Xenotilapia longispinis.
Dwa osobniki tego gatunku zostały złowione w Chituta jako
X. caudafasciata. Kilka dni po dostawie przygladając się dokładnie rybom zauważyłam, ze dwa osobniki na pewno nie są deklarowanymi samicami caudafasciata. Ryby były zupełnie nie wybarwione, ale charakterystyczna głowa i wysoka płetwa grzbietowa przypominały mi właśnie longispinis. Nigdy wcześniej tych ryb nie miałam, więc dla mnie była to ogromna niespodzianka, zwłaszcza, że jest to bardo rzadko odławiana ryba. Wczoraj Wojtek zrobił kilka zdjęć zaczynającym wybarwiać się osobnikom. Zarówno Evert jak i Thomas potwierdzili moje przypuszczenia. Thomas dodał nawet, że są to prawdopodobnie, w obecnym momencie, jedyne odłowione osobniki w akwarystyce. Od dłuższego czasu zupełnie nie pojawiały się w odłowach.
Uwielbiam takie niespodzianki
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
30-04-2014, 20:32 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-04-2014, 20:32 PM przez Robert M..)
Na początku maja planujemy nową dostawę ryby z odłowu z jeziora Tanganika.
Ryby, które zamówiliśmy:
Altolamprologus compressiceps Gold Head Kantalamba
Benthochromis horii Chituta Medium
Chalinochromis brichardi Black Mask
Cyathopharynx foai Chisanze
Cyphotilapia gibberosa Blue Zambia Chaitika
Eretmodus cyanostictus Kantalamba
exLamprologus signatus Chaitika
Greenwoodochromis christyi
Lepidiolamprologus kendalii Nkambae
Lepidiolamprologus lemairi
Lobochilotes labiatus
Mastacembalus mix
Neolamprologus mustax Mbita
Neolamprologus nigriventris
Ophthalmotilapia ventralis Orange Cape Kantalamba
Paracyprichromis nigripinnis BLUE NEON
Petrochromis macrognathus Yellow
Petrochromis sp. “Longola “ Red Fin
Petrochromis trewavasae Show
Plathythelphusa armata
Plathythelphusa maculata
Reganochromis calliurus
Synodontis polli
Synodontis tanganicae
Tropheus sp. Chaitika Blue Rainbow
Tropheus sp. Ilangi YELLOW Real
Tropheus sp. Kasanga
Tropheus sp. Lufubu Purple REAL
Tropheus sp. Murago
Xenotilapia caudafasciata
Xenotilapia flavipinnis Crocodile Island
Xenotilapia nigrolabiata Red Princess
Ślimaki
Krewetki
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,336
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Matko kochana... nie chce mi się cisnąć samochodem, ale w rozpakowywaniu takiej dostawy chętnie bym pomógł
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez: