Liczba postów: 12,343
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Spróbuj nagrać to jak młode podpływają do pyska samca, jeżeli to w ogóle możliwe (wiadomo jak to jest z takimi sytuacjami - nigdy nie mają miejsca jak trzyma się w rękach aparat). Ciekawe że u tych ryb tylko samce czasami podejmują próby inkubacji w pysku.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
Chyba nie nagram tego. Wydaje mi się, że to nie samiec chciał je inkubować tylko one że strachu chciały się chować. Dziś już przyzwyczaiły się do braku matki i pływają z samcem jak wcześniej z samicą. Ta para widocznie nie może razem opiekować się młodymi. To taki związek dwojga indywidualistów i samolubów. Przez 5 tygodni robiła to samica odganiając samca, a teraz jest odwrotnie.
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,343
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Ja miałem odwrotny problem - jak samiec P. kribensis Makoure inkubował narybek przez krótki czas, to oczywiście przed aparatem nie odważył się ich wypuścić
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,535
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2014
Reputacja:
24
Takie pary dobierane "na siłę" nie zawsze są udane. U mnie Enigmatochromis lucanusi młodymi przez kilka dni opiekują się oboje rodzice. Potem samiec i samica się rozdzielają i każde z rodziców prowadza "swoje" młode. Po tygodniu samiec przejmuje opiekę nad wszystkimi a samica jest przeganiana. Myślę że podjada młode gdy zaczyna być gotowa do kolejnego tarła. Dopóki pływa chodź jeden maluch samiec jest obojętny na jej zaloty.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
Stare przysłowie pszczół mówi, że od przybytku głowa nie boli..... I moje barwniaki po niewiele ponad 2 miesiącach dziś wprowadziły kolejne stadko maluchów. Z poprzedniego miotu zostało może z 10-15 sztuk. Bez dokarmiania i specjalnych zabiegów. Rosną wolno ale przestało chyba ich ubywać. Teraz też nie będę im pomagał bo jeszcze faktycznie głowa mnie rozboli
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
Z bólu głowy nic nie będzie
przekonałem się właśnie, że odmulanie i robienie zamętu w akwarium z dopiero co wyklutym narybkiem nie jest wskazane. Dziś po maluchach ani śladu. Pewnie zostały zjedzone. Ale Zuza i Janusz już tańcują . Może zdążę je przeprowadzić do nowego zbiornika, zanim znów coś zmajstrują.
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,343
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Pytanie jest zasadnicze - po co odmulać?
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
01-09-2020, 11:11 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-09-2020, 11:11 AM przez Goran.)
(01-09-2020, 10:54 AM)piotrK napisał(a): Pytanie jest zasadnicze - po co odmulać?
Chyba z sinic albo czegoś innego robi mi się masa takiego brązowego syfu który momentalnie zapycha mi gąbkę na zasysie kubełka. A boję się ją zdjąć, bo może małe barwniaki zostaną zassane.
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,343
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
A no chyba że tak.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
20-09-2020, 11:31 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-09-2020, 14:33 PM przez Goran.)
Po ponad roku obserwacji moich Barwniaków znów zostałem zaskoczony. O ile wiedziałem, że lubią kopać, zwłaszcza w okresie tarła, to takiego okopu jak dziś rano to nigdy nie widziałem. Zuza siedzi ok kilku dni w kokosie, A Janusz dziś przez jedną noc wykopał dół w żwirku do samego szkła, zasypując przy okazji 3/4 piaskowej plaży.
Nie wiem co by się musiało stać, żeby mnie zmusić do takiego wysiłku
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez: