Jestem w trackie zakładania zbiornika.
Ostatecznie po wielu przymiarkach, zmianach itp. padło na klasyczne 300l akwarium 120x50x50
Mam mętlik w głowie na jaki biotop się zdecydować.
Głównie waham się miedzy malawi, a tanganiką - najbardziej zależy mi na tym aby ryby były widoczne chętnie pływały ale i żeby było co poobserwować. Poza tym zależy mi żeby rybki były dość pokaźnych rozmiarów takie min.10 cm
Miałem muszlowce z tangi do tej pory w mniejszym akwarium, ale z wyjątkiem multikow i caudo nic na mnie zbytnio wrażenia nie zrobiło
Doradzi ktoś, coś ciekawego ?
Wiem też, że jest jezioro Wiktoria, może warto pójść w ten biotop ?
Reasumując co w 300l będzie widoczne, dość kolorowe ale i ciekawe w zachowaniu ?
Biotopy preferuję dość surowe, nie przepadam za nadmiarem roślin, woda w kranie twarda, więc stąd pomysł na Malawi, Tange, Wiktorie.
Lubię też ryby, które są agresywne - ataki na dłoń, odbicia w lustrze akwarium itp. - nie lubię ryb plochliwych oraz skrytych gdzieś w skałach czy przy dnie
Z góry dzięki za pomoc.
Maruudaaa..
Ostatecznie po wielu przymiarkach, zmianach itp. padło na klasyczne 300l akwarium 120x50x50
Mam mętlik w głowie na jaki biotop się zdecydować.
Głównie waham się miedzy malawi, a tanganiką - najbardziej zależy mi na tym aby ryby były widoczne chętnie pływały ale i żeby było co poobserwować. Poza tym zależy mi żeby rybki były dość pokaźnych rozmiarów takie min.10 cm
Miałem muszlowce z tangi do tej pory w mniejszym akwarium, ale z wyjątkiem multikow i caudo nic na mnie zbytnio wrażenia nie zrobiło
Doradzi ktoś, coś ciekawego ?
Wiem też, że jest jezioro Wiktoria, może warto pójść w ten biotop ?
Reasumując co w 300l będzie widoczne, dość kolorowe ale i ciekawe w zachowaniu ?
Biotopy preferuję dość surowe, nie przepadam za nadmiarem roślin, woda w kranie twarda, więc stąd pomysł na Malawi, Tange, Wiktorie.
Lubię też ryby, które są agresywne - ataki na dłoń, odbicia w lustrze akwarium itp. - nie lubię ryb plochliwych oraz skrytych gdzieś w skałach czy przy dnie
Z góry dzięki za pomoc.
Maruudaaa..