Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
29-09-2011, 15:48 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-09-2011, 15:51 PM przez qbsztyk.)
(29-09-2011, 15:41 PM)Robert M. napisał(a): Fajny artykuł ze zdjęciami Guinacara geayi jest w Ciklid Blated 3/2011. Dzisiaj otrzymałam prenumeratę. Autor prezentuje także rysunki ułatwiające rozróżnienie gatunków tego rodzaju.
Warto także pooglądać ten wątek; http://www.cichlidae.com/forum/viewtopic...=5&t=13305
Marta
Marto czy ten artykuł jest w tym niezrozumiałym dla mnie języku - niemieckim, czy jeszcze jakimś innym
?
Chiałbym aby moje uzyskały takie kolory (choćby jak u autora podczas tarła), jak te spod linka, który wkleiłaś.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
-------------------------------------
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
29-09-2011, 16:15 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-09-2011, 16:18 PM przez Robert M..)
Ten artykuł jest w jeszcze gorszym, bo po szwedzku...
link do strony
http://www.ciklid.org/joomla/
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,350
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Marto,
Czy w tym szwedzkim artykule są rysunki z opisu
G. dacrya (kojarzysz tę pracę)?
Ciekawostka z tym pochodzeniem ryb Kuby, bo doczytałem że prawdziwe
geayi pochodzą z Gujany Francuskiej i po części Brazylii (Oyapock - skąd są ryby w wymienionym wcześniej temacie z cichlidae.com - jest rzeką graniczną między Gujaną Fr. a Brazylią). A z dorzecza Rio Branco pochodzi częściowo) niedawno opisana
G. dacrya...
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Piotr ty zboczencu
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
10-11-2011, 10:46 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-11-2011, 12:02 PM przez qbsztyk.)
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
-------------------------------------
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,140
Liczba wątków: 100
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
5
Rybki wyraźnie podrosły o ile można to właściwie ocenić na zdjęciach - przynajmniej takie ma się wrażenie. Faktycznie widać zachodzące w nich zmiany. Ależ mają pocieszny kształt głowy
Pozdrawiam,
Adam
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 43
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
Zobaczysz szczególnie u samców jak głowa nabierze pełnego kształtu i spotężnieje ale trochę czasu minie bo wolno rosną.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
Teraz trochę spowolniły z wzrostem, ale do tej pory ładnie rosły. Myślę, że największe mają jakieś 8cm. No i sporo się ostatnio przepychają
P.S. Jakieś foty czy opisy Guianacara'y wrzucaj do tego tematu
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
-------------------------------------
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,239
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
Moje są podobnego wzrostu jakieś 8-10 cm, zaczęly mi się dobierać w pary, kopać tunele pod kamieniami, i terroryzować wszystkie rybki. Także radość jest z ogladania, poczekam co bedzie dalej
Jak na razie mam dwa pewne samce, ciekawe czy reszta to kobitki.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 43
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
Jak mają po 10 cm to pewniaki te samce wcale nie są obserwuj już powinny dobierać się w pary.Samiec stoi u wylotu z kryjówki czasem pogoni komuś kota a samica głownie kopie modeluje i upiększa miejsce chociaż czasem też ma zrywy agresji.Samica jako pierwsza zmieni kolory na bardziej biały intensywniejszy z czarnymi końcówkami płetw brzusznych i bardziej zaznaczonymi czarnymi paskami.
Podziękowania złożone przez: