Panowie to jest 100% ocellaris. Te dwie fotki ponizej przedstawiaja tego samca gdy mial ok 32cm (listopad) i z przed tygodnia gdy ma 46-50cm (nie mierzylem).
monoculus2.jpg (Rozmiar: 36.29 KB / Pobrań: 511)
NIe bede zgrywał znawcy cichli bo sam cały czas sie ucze tym bardziej ze zaczalem przygody z tymi rybami niespełna 2 lata temu w 500litrowym akwarium. Zawsze miałem problemy z rozpoznaniem tych dwóch gatunków cichli (mono i ocell). Dopytywałem się wielu ludzi ale każdy miał swoją teorię. Czytałem też sporo anglojęzycznych opisów, przeglądałem zdjęcia itp itd i chyba takim głównym kolorystycznym aspektem który wyróżnia te dwie ryby (pomijam różnice w budowie ciała) są paski. Ocellarisy przede wszytskim za młodu mają pełne pasy tzn pasy schodza poniżej lini bocznej. Póżniej gdy rybya rośnie dolna częśc pasów zdaje się zanikać ale to kwestia humoru ryby bo nawet obecnie mój samiec w przypływie "dobrej woli" potrafi pokazać pasy po całej szerokości ciała tak jak za młodu. Monoculusy i za młodu i gdy podrosną zawsze mają pasy tylko do wysokości lini bocznej, czasami plamy których mają zdecydowanie więcej ukłądają im się w taki sposób że pasy wyglądają na dłuższe ale tak nie jest. Miałem okazje przeczytac o tym na kilku stronach i z moich obserwacji (a przerzuciłem troche cichlowej drobnicy) tez tak wynika. Kolejną sprawa jest to że monoculusy praktycznie ob małego są wybarwione- tzn posiadają już ten magiczny żółty- złoty- seledynowy czy jakby tam to nie nazwać kolor (jestem daltonistą więc ciężko mi sprecyzowac tą nazwę. Ocellarisy łapią kolor dopiero pomiedzy 45 a 50cm co osobiście miałem okazje zaobserwować na rybach które miałem okazje trzymać. DO tego czasu są zielone- ciemno zielone, ogólnie brzydkie i mdłe, pasy pokazują tylko do świeta. Ponieżej przedstawiam zdjęcie zrobione przed chwilą które przedstawia 45cm ocellarisa i ok 35cm małe monoculusy. Różnica w kolorze jest diametralna chociaz niska jakość zdjeć może tego nie przedstawiać. Mój samiec ocellaris od tarła wyglądał dokładnie tak samo jak "brzydki" ocellaris ze zdjęć jeszcze ok 3 miesiace temu.
Co do samicy monoculus, to zawsze byla dobra mama, po kazdym tarle walczyla bafrdzo zawziecie w obronie ikry ale nigdy nie udalo sie jej do konca obronic przed sumem, nigdy tez nie probowala zjesc kawioru takze nie mam pojecia czego została odstawiona od kamienia.
Samica jest widoczna na filmach z tarła powyżej, to ta najmniejsza najbardzie ciapkowata.
35cm mono
35cm mono i 45cm ocellaris
Tutaj młode "brzydkie" i zielone ocellarisy
Ten maluch w prawym górnym rogu stada to monoculus, reszta to ocellarisy
oczywiście MOGE SIE MYLIC, nie jestem ani ichtiologiem ani nawet akwarystą, poprostu trzymam ryby które mi się podobają i staram się zapewnić im godne warunki
monoculus2.jpg (Rozmiar: 36.29 KB / Pobrań: 511)
NIe bede zgrywał znawcy cichli bo sam cały czas sie ucze tym bardziej ze zaczalem przygody z tymi rybami niespełna 2 lata temu w 500litrowym akwarium. Zawsze miałem problemy z rozpoznaniem tych dwóch gatunków cichli (mono i ocell). Dopytywałem się wielu ludzi ale każdy miał swoją teorię. Czytałem też sporo anglojęzycznych opisów, przeglądałem zdjęcia itp itd i chyba takim głównym kolorystycznym aspektem który wyróżnia te dwie ryby (pomijam różnice w budowie ciała) są paski. Ocellarisy przede wszytskim za młodu mają pełne pasy tzn pasy schodza poniżej lini bocznej. Póżniej gdy rybya rośnie dolna częśc pasów zdaje się zanikać ale to kwestia humoru ryby bo nawet obecnie mój samiec w przypływie "dobrej woli" potrafi pokazać pasy po całej szerokości ciała tak jak za młodu. Monoculusy i za młodu i gdy podrosną zawsze mają pasy tylko do wysokości lini bocznej, czasami plamy których mają zdecydowanie więcej ukłądają im się w taki sposób że pasy wyglądają na dłuższe ale tak nie jest. Miałem okazje przeczytac o tym na kilku stronach i z moich obserwacji (a przerzuciłem troche cichlowej drobnicy) tez tak wynika. Kolejną sprawa jest to że monoculusy praktycznie ob małego są wybarwione- tzn posiadają już ten magiczny żółty- złoty- seledynowy czy jakby tam to nie nazwać kolor (jestem daltonistą więc ciężko mi sprecyzowac tą nazwę. Ocellarisy łapią kolor dopiero pomiedzy 45 a 50cm co osobiście miałem okazje zaobserwować na rybach które miałem okazje trzymać. DO tego czasu są zielone- ciemno zielone, ogólnie brzydkie i mdłe, pasy pokazują tylko do świeta. Ponieżej przedstawiam zdjęcie zrobione przed chwilą które przedstawia 45cm ocellarisa i ok 35cm małe monoculusy. Różnica w kolorze jest diametralna chociaz niska jakość zdjeć może tego nie przedstawiać. Mój samiec ocellaris od tarła wyglądał dokładnie tak samo jak "brzydki" ocellaris ze zdjęć jeszcze ok 3 miesiace temu.
Co do samicy monoculus, to zawsze byla dobra mama, po kazdym tarle walczyla bafrdzo zawziecie w obronie ikry ale nigdy nie udalo sie jej do konca obronic przed sumem, nigdy tez nie probowala zjesc kawioru takze nie mam pojecia czego została odstawiona od kamienia.
Samica jest widoczna na filmach z tarła powyżej, to ta najmniejsza najbardzie ciapkowata.
35cm mono
35cm mono i 45cm ocellaris
Tutaj młode "brzydkie" i zielone ocellarisy
Ten maluch w prawym górnym rogu stada to monoculus, reszta to ocellarisy
oczywiście MOGE SIE MYLIC, nie jestem ani ichtiologiem ani nawet akwarystą, poprostu trzymam ryby które mi się podobają i staram się zapewnić im godne warunki