Kilka nowych fotek z ikrą kirysów. Z poprzedniej nic nie wyszło, czemu trudno się dziwić, skoro mam tylko 1 samczyka... Na razie z obsadą nic nie robię, poza redukcją.
Z ciężkim sercem sprzedałem Heros severum. Zbrojniki wciąż szukają nowego domku.
Wracając do tematu - samiczka tym razem nieco więcej poskładała na szybie.
Przy okazji obserwacji ikry przez lupkę zauważyłem maleńkiego obcego, który zagnieździł się w okolicy ikry. Długo na niego polowałem z lupką, bo draństwo strasznie szybkie jest, ale w końcu trafiłem na moment, gdy przysiadł nieruchomo.
Z wyglądu trochę podobny do oczlika, ale sporo mniejszy. Porównajcie to z ikrą na powyższych zdjęciach, gdzie 1 ziarno ikry ma nieco ponad 1mm średnicy, a te ziarenka piasku przy ikrze są sortu 0,6-1mm.
Szacuję wielkość tego robaszka na jakieś 0,1-0,2 mm.
Ok, oto jest fotki:
Jakby ktoś toto rozpoznał, to proszę o info, czy to niebezpieczne dla rybek i ew. jak to zwalczyć. Widziałem, że jest ich więcej, czemu trudno się dziwić - w mikroświecie jak jest coś w jednej sztuce, to tak, jakby tego wcale nie było
PS: z obecną ikrą kirysków chyba też niewiele się podzieje, bo widzę, że glusie coś operują przy niej, więc pewnie ją wtrężolą wkrótce całkiem