Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
Ostatnio przeglądałem trochę filmów na YT o Retroculus lapifider. Ogólnie z wygladu i zachowania świetne rybki. Myślę o ewentualnym dodaniu ich (lub innych Retroculus) do obsady G. altifrons + tapajos. Sam nie wiem czy to dobry pomysł bo w ich temacie jestem zielony jak trawa na wiosnę, a nie chciałbym zrobić im krzywdy tym bardziej, że do tanich nie należą. W sieci jest dość skąpa informacja (po polsku). Ciekaw jestem opinii osób, które je hodują.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,350
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Nie hoduję tych cudeniek, ale czytałem, że są dosyć delikatne i powinny mieć akwariumm na wyłączność, lub dzielić je z równie spokojnymi rybami, jak np. Satanoperca. Geophagus nie należą do preferowanych współmiszkańców takiego zbiornika. Może ktoś miał przyjemność gościć Retroculus w swoim zbiorniku, to napisze więcej na ten temat.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Ta rybka też jest w kręgu moich zainteresowań i też mi się zdaje, że będzie to ryba z charakteru podobna do satanoperca. Oczywiście sądzę tak po wyglądzie. Bo doświadczeń nie mam z nią żadnych. Osobiście nie podoba mi się połączenie satanek z jakimikolwiek geophagusami ze względu na różnice w zachowaniu. Satanoperki łączył bym z paletkami albo z uaru. Ale to oczywiście rzecz gustu.
Retroculusy jeśli faktycznie są podobne do satanek to pewnie zostaną zdominowane przez geophagusy i słabo będą widoczne w tym akwarium.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
Trochę mnie zmartwiliście, że one takie "delikatne" są. Może jeszcze ktoś się odezwie, kto faktycznie je trzyma i potwierdzi opinie. Poczekamy, zobaczymy...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
Mam retroculusy - obecnie "xinquensis", wcześniej "lapidifer". W dostawach zawsze przylatują młode osobniki, bo wg eksporterów takie mają szansę przeżycia. Zawsze są jakieś straty. Są bardzo dokładnie pakowane, a potem przez nas rozpakowywane. Zawsze mają u nas swój własny zbiornik. Mają odmienne zachowania niż Geophagus, inaczej pływają, trudniej przyzwyczajają się do sztucznego pokarmu. Woda musi mieć bardzo dobre parametry, zwłaszcza niskie N03. Te uwagi odnoszą się do młodych osobników, dorosłych nigdy nie miałam.
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
(12-12-2012, 10:13 AM)Robert M. napisał(a): Mam retroculusy - obecnie "xinquensis", wcześniej "lapidifer". W dostawach zawsze przylatują młode osobniki, bo wg eksporterów takie mają szansę przeżycia. Zawsze są jakieś straty. Są bardzo dokładnie pakowane, a potem przez nas rozpakowywane. Zawsze mają u nas swój własny zbiornik. Mają odmienne zachowania niż Geophagus, inaczej pływają, trudniej przyzwyczajają się do sztucznego pokarmu. Woda musi mieć bardzo dobre parametry, zwłaszcza niskie N03. Te uwagi odnoszą się do młodych osobników, dorosłych nigdy nie miałam.
Marta
Prawdę mówiąc liczyłem właśnie na twoją opinię, bo widziałem je na waszej stronie. Szkoda tylko że nie masz też doświadczeń z dorosłymi. Chyba dam sobie jednak na razie spokój z nimi, bo jak mi ziemiojady podrosną, to na bardzo niskie NO3 nie będę miał co liczyć. Echh, chciałoby się a czasu brak...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
Wg mnie te ryby zasługują na szczególną uwagę. Są niesamowite w zachowaniach. Jak przystało na ryby rwących rzek, mają charakterystyczne sposoby pływania. Przysiadają z cudownie rozłożonymi płetwami piersiowymi. Są bardzo ciekawskie i towarzyskie. Dla mnie jeden z najciekawszych rodzajów w Geophaginae.
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,371
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Im trzeba zapewnić duży ruch wody, wtedy chyba najlepiej się czują.
A na towarzystwo, znacznie bardziej od pielęgnic, będą się nadawały zbrojniki z rodzaju Hypancistrus.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,239
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
Niestety też nie posiadam tych pięknych ryb, ale jeśli akwarium dla nich to tylko robiłbym jednogatunkowe. Choć widziałem że Thomas Wiedner trzymał je z innymi ziemkami.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
Dobrze, że już chociaż są dostępne w kraju. Kiedyś pewnie je sobie kupię, ale na razie dodatkowy zbiornik niestety odpada, chyba że żona dostanie pomroczności jasnej i go nie zauważy...
Podziękowania złożone przez: