Impreza na tyle mega, że jeśli ktoś ma możliwość to powinien jechać. Prelekcje, możliwość porozmawiania z niesamowitymi ludźmi, którzy przykładowo osobiście odławiali "nasze" ryby w Afryce. Możliwość przywiezienia ryb niedostępnych w Polsce to tylko smaczek.
Mega pozytywnie zaskoczyło nas to, że mimo bycia "nowymi" przyjęto nas mega ciepło i nie czuliśmy się obco.
Co do ryb, które udało się nam przywieźć to:
- Wallaceochromis signatus WF(dwie pary- jedną ja, drugą Zosiek)
- Pelvicachromis kribensis Oto Akok F1(mam 3 sztuki maluchów, oby była para!)
- Parananochromis caudifasciatus Oto Akok F1(kilku mm szkraby, Rene Kruter rozmnożył je dwa tygodnie przed WACem, mam 7 sztuk)
- Pelvicachromis silviae F1(dwie pary, w celu wymieszania krwi, na razie u mnie, ale będą na sprzedaż)
- Enigmatochromis lucanusi F1 (6 sztuk młodzików u mnie, płeć nieznana)
- Nanochromis transvestitus F1(dwie pary u mnie, ale Zosiek chyba mi jedną chciał zabrać
)
- Benitochromis sp. "Streched" F1 (Zosiek i ja mamy po parze)
- Nanochromis consortus ( 3 pary przyleciały z nami- Zosiek, Łojciec i PiotrK robią sobie wyzwanie
)
Dostałem też trochę sadzonek biotopowego afrykańskiego "nurzańca"- Potamogeton gayi. Podobno chwast, więc zobaczymy.
Chłopaki mają sporo zdjęć, więc może jakąś fotorelację do e-zinu i na forum zrobimy.